Wiadomości z Niemiec – W porcie w Hamburgu zatonął frachtowiec. Do zdarzenia doszło wczesnym rankiem w porcie Blumensand w Hamburgu-Wilhelmsburgu. Według straży pożarnej statek o długości 80 metrów i szerokości 5,90 metra był zacumowany przy nabrzeżu, gdy doszło do wypadku z nieznanych przyczyn.
Czytaj także: Uwaga kierowcy! Autostrada A1 zostaje całkowicie zamknięta dla ruchu od 13 lutego. Kierowcy muszą przygotować się na utrudnienia w ruchu
W porcie w Hamburgu zatonął frachtowiec
W momencie wypadku statek przewoził 3500 litrów oleju napędowego i 1400 ton chlorku potasu, który jest używany m.in. jako nawóz. Straż pożarna zabezpieczyła miejsce wypadku. Przygotowywano się między innymi do rozmieszczenia barier olejowych wokół statku jako środka ostrożności. Konsekwencje dla środowiska są nadal niejasne.
Według rzecznika straży pożarnej cytowanego przez NDR, krótko po godzinie 5 rano statek towarowy nagle zaczął się przechylać. Godzinę później statek zatonął w Łabie. Kapitan nie odniósł żadnych obrażeń, ale według nadawcy doznał szoku. Źródło: n-tv.de, PolskiObserwator.de