Przejdź do treści

Wjeżdża samochodem do wąwozu: jego pies sprowadza pomoc i ratuje mu życie

Tagi:
10/06/2024 10:19 - AKTUALIZACJA 10/06/2024 10:26
pies ratuje właściciela po wypadku samochodowym

Pies ratuje właściciela po wypadku samochodowym. Niezwykła historia lojalności i odwagi rozegrała się w Oregonie, gdzie pies uratował swojego właściciela po dramatycznym wypadku samochodowym. 3 czerwca Brandon Garrett stracił panowanie nad swoim pojazdem i wylądował w głębokim wąwozie, jednak dzięki heroicznej akcji jednego z jego czworonożnych towarzyszy, udało się go ocalić.

Pies ratuje właściciela po wypadku samochodowym

Do zdarzenia doszło, gdy Garrett jechał drogą nr 39 amerykańskiej służby leśnej w hrabstwie Baker. Z nieznanych jeszcze przyczyn jego samochód uderzył w nasyp, po czym stoczył się do wąwozu. Brandon przeżył wypadek, ale został uwięziony we wraku pojazdu. Towarzyszyły mu cztery psy, z których jeden odegrał kluczową rolę w akcji ratunkowej.
Pies, którego imię nie zostało podane, przebiegł sześć kilometrów, aby dotrzeć do rodziny Garretta, która przebywała na kempingu. Pojawienie się psa bez właściciela zaniepokoiło żonę Brandona, która natychmiast zorganizowała poszukiwania. Dzięki determinacji i szybkiej reakcji rodziny, udało się zlokalizować miejsce wypadku. Czytaj dalej

Akcja Ratunkowa

Po zaalarmowaniu odpowiednich służb, na miejsce zdarzenia przybyli ratownicy oraz funkcjonariusze lokalnych służb. Jak potwierdził szeryf w notatce opublikowanej w mediach społecznościowych, ekipa ratunkowa musiała użyć pił łańcuchowych, aby przebić się przez gęstą roślinność i stworzyć ścieżkę do wraku samochodu. Następnie, za pomocą koca i liny, udało się bezpiecznie ewakuować Brandona oraz trzy pozostałe psy.
Brandon Garrett został przetransportowany helikopterem do pobliskiego szpitala, gdzie otrzymał niezbędną pomoc medyczną. Jego stan zdrowia nie jest dokładnie znany, ale dzięki szybkiej interwencji jego lojalnego psa, udało się uniknąć najgorszego. Czytaj dalej pod zdjęciem

Ta niezwykła historia przypomina nam, jak silna może być więź między człowiekiem a zwierzęciem. Odwaga i instynkt psa Garretta uratowały jego życie w sytuacji, która mogła skończyć się tragicznie. To również pokazuje, jak ważne jest reagowanie na nietypowe zachowania naszych zwierząt, które często mogą sygnalizować poważne problemy.
Przeczytaj też: Chwile grozy na pokładzie samolotu lecącego do Wiednia. Nadano sygnał „Mayday” [Zdjęcia]