
Ciało noworodka w pojemniku na odzież używaną. Szokujące odkrycie w Mediolanie, we Włoszech. Emeryt zbliżył się do pojemnika i zobaczył rączkę dziecka. Początkowo myślał, że to lalka.
PRZECZYTAJ: Te banknoty wychodzą z obiegu i stracą na wartości
Ciało noworodka w pojemniku na odzież używaną
Ciało dziewczynki nie zostało wrzucone do pojemnika, lecz leżało na klapie kontenera. Było jeszcze połączone z łożyskiem. Ktoś zawinął noworodka w czerwoną bluzę. Mężczyzna powiadomił o tragicznym odkryciu znajomych, którzy zaalarmowali służby. Ciało noworodka znaleziono w mediolańskiej dzielnicy studenckiej Città Studi.
Najprawdopodobniej ten, kto je tam zostawił, chciał, żeby zostało odnalezione. Śledczy czekają na wyniki sekcji zwłok. Prawdopodobne jest jednak, że ciało dziewczynki zostało porzucone, gdy było już martwe. Według śledczych, poród nastąpił bezpośrednio przed porzuceniem noworodka. Pępowina została przecięta przez osobę, która nie wiedziała jak tego dokonać. Najprawdopodobniej poród odbył się w domu lub na ulicy.
Brane są pod uwagę różne hipotezy. Może to być reakcja szokowa w wyniku silnej rozpaczy. Śmierć dziewczynki mogła mieć związek z poważną patologią, na którą cierpi kobieta, która i tak jest teraz narażona po porodzie na różne komplikacje.
Wszczęto śledztwo
W tej chwili prokurator Paolo Storari wszczął śledztwo w sprawie zabójstwa wobec nieznanych osób. Media włoskie przypominają, że kilka tygodni temu w Mediolanie noworodka, któremu nadano imię Enea, pozostawiono w oknie życia przy poliklinice, a innego matka powierzyła w opiekę szpitalowi zaraz po porodzie, do którego doszło na terenie opuszczonego magazynu na peryferiach miasta. Czytaj także: Okrutna zbrodnia w Niemczech: Polak skatował na śmierć 4-letniego synka swojej partnerki. Matka dziecka chroniła nowego narzeczonego
źródło: ANSA, PolskiObserwator.de