Osoby często korzystające z autostrad musza przygotować się na dodatkowe koszty. Niemiecki Rząd Federalny próbuje znaleźć sposób na sfinansowanie modernizacji zniszczonej infrastruktury drogowej. Pojawił się pomysł wprowadzenia opłaty za autostrady dla samochodów osobowych . Proponowane rozwiązanie to „opłata drogowa zależna od przebiegu”, czyli im więcej ktoś jeździ samochodem, tym więcej musi zapłacić.
Opłaty za autostrady dla samochodów osobowych – opinia ekspertów
Plan spotkał się z ostrą krytyką, zwłaszcza ze strony ADAC, największego klubu samochodowego w Niemczech. Gerhard Hillebrand, prezes ds. transportu ADAC, wyraził swoje stanowisko w wywiadzie dla BILD. Podkreślił, że kierowcy już teraz zmagają się z wysokimi cenami energii, rosnącymi opłatami za parkowanie oraz wzrastającymi kosztami paliwa z powodu opłaty CO₂. W tej sytuacji dodatkowe opłaty za autostrady są według niego nie do przyjęcia. Czytaj dalej pod zdjęciem
Ekspert motoryzacyjny Ferdinand Dudenhöffer również podchodzi do planu sceptycznie. W rozmowie z BILD zauważył, że pomysł pobierania opłat za drogi na podstawie ich użytkowania nie jest nowy, ale raczej przestarzały. Choć koncepcja ma swoje teoretyczne zalety, Dudenhöffer podkreśla, że powinna ona uwzględniać nie tylko długość przejechanej trasy, ale również natężenie ruchu. Jego zdaniem, opłaty powinny być zróżnicowane w zależności od pory dnia i natężenia ruchu, co oznacza, że ktoś jadący z Berlina do Monachium w nocy powinien płacić mniej niż osoba podróżująca w godzinach szczytu.
Przeczytaj też: Nowe przepisy dotyczące prawa jazdy kategorii B – dlaczego waga ma znaczenie dla kierowców
czytaj dalej
Skutki wprowadzenia opłat za autostrady w Niemczech
Nie jest to pierwszy raz, kiedy Niemcy próbują wprowadzić opłaty drogowe dla samochodów osobowych. W 2019 roku Europejski Trybunał Sprawiedliwości (ETS) uznał poprzednie plany za niezgodne z prawem. Plany wprowadzenia nowych opłat drogowych w Niemczech budzą wiele kontrowersji i napotykają na znaczący opór ze strony organizacji reprezentujących kierowców oraz ekspertów. Główne obawy dotyczą dodatkowego obciążenia finansowego kierowców, którzy już teraz zmagają się z wysokimi kosztami eksploatacji samochodów. Rząd federalny musi więc starannie rozważyć wszelkie za i przeciw, zanim zdecyduje się na wprowadzenie nowych regulacji, które mogą wpłynąć na miliony osób dojeżdżających do pracy.
Przeczytaj też: Niemcy wprowadzają nowe zasady opodatkowania osób pracujących za granicą
źródło: bild.de, PolskiObserwator.de