Wstrzymanie tranzytu rosyjskiego gazu do Europy od 1 stycznia 2025. Europa stanęła w obliczu zmian na rynku energii – Ukraina wstrzymała tranzyt rosyjskiego gazu, kończąc jedną z ostatnich współprac energetycznych z Rosją. To wydarzenie może wpłynąć na ceny energii w całej Europie, w tym w Niemczech, gdzie gaz jest kluczowym źródłem ogrzewania. Sprawdź, jak ta decyzja wpłynie na codzienne życie, portfele i bezpieczeństwo energetyczne w 2025 roku. Konsekwencje są już wiodoczne.
Wstrzymanie tranzytu rosyjskiego gazu do Europy od 1 stycznia 2025
Tranzyt rosyjskiego gazu przez Ukrainę w kierunku Europy Środkowej został dziś rano, zgodnie z zapowiedzią, wstrzymany. Ukraiński minister energetyki określił to wydarzenie jako „historyczne”. Rosyjski koncern Gazprom poinformował, że po odmowie przedłużenia umowy tranzytowej przez Ukrainę, nie ma już ani prawnych, ani technicznych możliwości przesyłania gazu przez to państwo. Umowa podpisana 30 grudnia 2019 roku wygasła dziś rano o godzinie 6:00 czasu środkowoeuropejskiego (MEZ) – podał Gazprom cytowany przez Tagesschau.de.
Porozumienie umożliwiało przesyłanie rosyjskiego gazu przez ukraińskie rurociągi do Europy Środkowej. Decyzja o jego zakończeniu została podjęta przez Kijów w celu odcięcia Rosji od dalszych dochodów, które Kreml wykorzystuje do finansowania swojej wojny z sąsiadującym państwem. Jak wyjaśnił minister energetyki German Hałuszczenko, wstrzymanie tranzytu leży w interesie narodowym Ukrainy i jest „historycznym wydarzeniem”.
Przeczytaj także: Koniec wojny na Ukrainie? Putin jednoznacznie reaguje na propozycję Trumpa
Trasa przez Ukrainę była najstarszą drogą przesyłu rosyjskiego gazu do Europy Środkowej. Rosja nadal jednak eksportuje gaz za pośrednictwem TurkStream, przebiegającego po dnie Morza Czarnego.
Trasa przez Ukrainę była najstarszą drogą przesyłu rosyjskiego gazu do Europy Środkowej. Rosja nadal jednak eksportuje gaz za pośrednictwem TurkStream, przebiegającego po dnie Morza Czarnego.
UE uważa europejską infrastrukturę gazową za wystarczająco elastyczną
Rzeczniczka Komisji Europejskiej jeszcze przed wstrzymaniem tranzytu jasno zaznaczyła, że UE jest przygotowana na tę sytuację. Europejska infrastruktura gazowa jest na tyle elastyczna, że może dostarczać gaz niepochodzący z Rosji za pośrednictwem alternatywnych tras do Europy Środkowej i Wschodniej.
We wtorek także słowacki rząd poinformował o gotowości na tę sytuację. Magazyny gazu na Słowacji są wypełnione w 100%, co gwarantuje wystarczające rezerwy na nowy rok – przekazało Ministerstwo Gospodarki. „Chciałabym zapewnić wszystkich obywateli i firmy na Słowacji, że jesteśmy przygotowani na taki scenariusz i obecnie nie ma zagrożenia niedoborem gazu” – oświadczyła minister gospodarki Denisa Sakova. Premier Słowacji Robert Fico zagroził jednak w piątek, że jego kraj w odwecie może wstrzymać dostawy energii elektrycznej na Ukrainę.
Poza Słowacją kraje takie jak Czechy i Węgry nadal otrzymują gaz przesyłany rurociągami z Rosji, co oznacza, że wstrzymanie dostaw może stanowić dla nich problem. Również Austria wciąż pozyskiwała znaczną część swojego gazu ziemnego z Rosji. Jednak dzięki pełnym magazynom gazu i alternatywnym trasom importu przez Włochy i Niemcy, kraj ten czuje się dobrze przygotowany na przerwanie dostaw.
Konsekwencje wstrzymania tranzytu gazu przez Ukrainę są już widoczne
Część Mołdawii pozostaje bez ciepłej wody i ogrzewania – podała agencja Reuters, cytowana przez PolsatNews. Sytuacja jest wynikiem zaprzestania eksportu rosyjskiego gazu do Europy przez Ukrainę. W związku z tym Tirasteploenergo zaapelowała do mieszkańców o ubieranie się ciepło, przebywanie w jednym pokoju, zawieszanie na oknach i drzwiach balkonowych koców lub grubych zasłon oraz korzystanie z piecyków elektrycznych.