Przejdź do treści

Poważny wypadek na autostradzie A7: Dziesięć osób rannych, pełna blokada autostrady na północ

08/09/2024 09:53 - AKTUALIZACJA 24/09/2024 20:27
wypadek na autostradzie A7

Wiadomości z Niemiec: W sobotę na autostradzie A7 w pobliżu Neuenstein (powiat Hersfeld-Rotenburg) doszło do poważnego wypadku, który doprowadził do całkowitej blokady drogi w kierunku Kassel. W wyniku kolizji czterech pojazdów, spowodowanej na końcu korka, jeden z samochodów stanął w płomieniach. W sumie w autach podróżowało piętnaście osób, z czego dziesięć zostało rannych.

wypadek na autostradzie A7

Wypadek na autostradzie A7

Niedługo po wypadku samochód 38-letniego kierowcy nagle zaczął płonąć z nieznanych przyczyn. Pojazd szybko objęły płomienie, co wymagało interwencji straży pożarnej. Mercedes B200 doszczętnie spłonął, jednak kierowca i jego pasażerowie zdążyli się ewakuować. Policja nie podała jeszcze informacji na temat tożsamości trzech pozostałych kierowców biorących udział w wypadku. Z dziesięciu rannych osiem osób, w tym troje małych dzieci, wymagało hospitalizacji – donosi HNA. Z powodu wypadku autostrada A7 w kierunku Kassel była całkowicie zablokowana na około godzinę.
Przeczytaj także: Kiedy wolno przejeżdżać na czerwonym świetle? Są trzy takie sytuacje

Płonie las w górach Harz. Strażacy walczyli z kilometrową ścianą ognia

Od piątku 250 ratowników walczy z żywiołem na zboczu góry Brocken, gdzie zmierzyli się z wałem ognia o szerokości 1000 metrów, który torował sobie drogę przez zniszczony las w paśmie górskim Harz. W sobotni wieczór komendant okręgowej straży pożarnej, Kai-Uwe Lohse, mógł po raz pierwszy odetchnąć z ulgą: „Wygląda dobrze. Ogień już się nie rozprzestrzenia”. Mimo że sytuacja jest pod kontrolą, las wciąż płonie, a strażacy i inne służby kontynuują walkę z ogniem. Nadzieje pokładają w nadchodzącej zmianie pogody, która może przynieść deszcz i pomóc w ostatecznym opanowaniu pożaru.

Zgodnie z prognozami meteorologicznymi, już od późnego niedzielnego wieczora można spodziewać się deszczu, który może istotnie pomóc w gaszeniu ognia. „Przygotowujemy się na kilka dni pracy, ale liczymy na to, że zmiana pogody w poniedziałek zakończy nasze działania” – powiedział Kai-Uwe Lohse, komendant straży pożarnej powiatu Harz. Wieczorem przekazał, że sytuacja jest pod kontrolą, choć pożar nie został jeszcze całkowicie ugaszony.

Kontynuuj czytanie na Polski Obserwator