
Wielu kierowców boryka się z problemem nadmiernego zużycia paliwa przez swoje pojazdy. Często dochodzi do sytuacji, w których znacznie odbiega ono od deklaracji producenta, co budzi frustrację i pytania o ewentualne roszczenia. Czy jednak istnieje sposób, by walczyć o swoje prawa w takim przypadku? Na szczęście odpowiedź brzmi: tak. Jeśli różnica w spalaniu jest znaczna, kierowcy mogą ubiegać się o określone odszkodowania, naprawy lub nawet zwrot pieniędzy. Zanim jednak podejmie się kroki prawne, warto zwrócić uwagę na to, co może być przyczyną takiego stanu rzeczy i jak można temu zaradzić.

Wysokie zużycie paliwa – przyczyny
Przyczyny nadmiernego zużycia paliwa mogą być różnorodne. Należy do nich np. niewłaściwa technika jazdy, zbyt niskie ciśnienie w oponach, a nawet jazda z otwartymi oknami. Ważne jest, aby najpierw wykluczyć te czynniki, zanim skierujemy uwagę na ewentualny błąd producenta. Niemniej jednak, jeśli problemem jest nowy samochód, który od początku spala więcej paliwa niż przewidziano, może to oznaczać wadę pojazdu, która uprawnia kupującego do dochodzenia swoich praw.
Przeczytaj także: W twoim aucie znajduje się ukryty klucz zapasowy. Oto gdzie go szukać
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez ADAC, jeżeli nowe auto zużywa więcej paliwa niż deklaruje producent, jest to uznawane za wadę. W takim przypadku właściciel pojazdu ma prawo do roszczeń z tytułu rękojmi za wady fizyczne. Kluczowym krokiem jest wykazanie, że samochód rzeczywiście spala więcej, niż powinien. Konieczne jest wówczas przeprowadzenie testu przez rzeczoznawcę, który porówna wartości spalania deklarowane przez producenta z wynikami uzyskanymi w podobnych warunkach laboratoryjnych.
Każdy kierowca powinien znać swoje prawa
W zależności od tego, jak duża jest różnica, kierowca ma prawo do różnych roszczeń. Jeśli odchylenie wynosi mniej niż 10 procent, możliwe jest ubieganie się o obniżenie ceny zakupu samochodu. W przypadku, gdy zużycie paliwa odbiega o więcej niż 10 procent od deklaracji producenta, kupujący ma prawo do odstąpienia od umowy, co może skutkować zwrotem pojazdu i otrzymaniem zwrotu pieniędzy. Możliwe są także naprawy ze strony producenta, a w niektórych przypadkach można ubiegać się o odszkodowanie za poniesione straty.
Sprawdź: Koniec z erą elektryków. Niemcy ochoczo wracają do samochodów spalinowych
Warto również zauważyć, że kierowcy pojazdów elektrycznych mają podobne prawa. Jeżeli deklarowany przez producenta zasięg jest mniejszy o więcej niż 10 procent, również można mówić o wadzie i roszczeniach z tytułu rękojmi.
Jeśli jednak po przeprowadzeniu wszystkich badań okaże się, że auto działa poprawnie, a spalanie wciąż jest wysokie, kierowcom pozostaje jedynie dostosowanie techniki jazdy i unikanie błędów, które mogą prowadzić do większego zużycia paliwa. Nawet zamknięcie okien w określonych sytuacjach może pomóc zmniejszyć spalanie.