Przejdź do treści

Młot cenowy w niemieckich supermarketach. Ten produkt podrożał o 65%. Bez niego nie ma obiadu

01/06/2025 16:57 - AKTUALIZACJA 01/06/2025 19:04
wzrost cen żywności 2025

Zakupy w supermarkecie coraz częściej przypominają luksusowy wydatek. Choć inflacja w Niemczech i wielu krajach Europy się stabilizuje, ceny żywności wciąż rosną – niektóre wręcz skokowo. Konsumenci muszą przygotować się na kolejne nieprzyjemne niespodzianki przy kasie, nawet przy pozornie tanich produktach codziennego użytku.

wzrost cen żywności 2025

Codzienne zakupy stają się coraz większym obciążeniem

Według niemieckiej Verbraucherzentrale, ceny artykułów spożywczych wzrosły średnio o 30 procent w porównaniu z 2021 rokiem. Jak podaje Statistisches Bundesamt, tendencja wzrostowa nadal się utrzymuje – mimo pozornie stabilnej inflacji. Dotyczy to nie tylko mięsa, pieczywa czy oleju, ale także warzyw i owoców, które przez lata uchodziły za względnie przystępne cenowo.
Przeczytaj także: Sąsiad Niemiec wprowadza zakaz palenia – wakacyjne kraje idą w jego ślady. Mandaty sięgają 500 euro

Na przykład w marcu 2025 roku papryka kosztowała aż 34,5% więcej niż rok wcześniej. Winne są niekorzystne warunki pogodowe w Hiszpanii, które doprowadziły do poważnych problemów z jakością i ilością zbiorów.
Ale to nie papryka najbardziej zaskoczyła konsumentów…

Wzrost cen żywności 2025. Ten produkt zdrożał aż o 65% w zaledwie miesiąc

Według portalu t-online.de, rekordowy wzrost ceny odnotowano przy jednym z podstawowych produktów w niemieckich domach – ziemniakach. W kwietniu 2025 roku dwukilogramowy worek kosztował jeszcze 2,29 euro, ale już w maju jego cena wzrosła do 3,79 euro – to aż 65,5% więcej w zaledwie jeden miesiąc. Na tym nie koniec. Czekolada znanej marki Ritter Sport również podrożała – średnio o 10 centów za tabliczkę. A to wszystko w czasie, gdy wiele rodzin i gospodarstw domowych szuka oszczędności.
Przeczytaj także: Niemcy ustalili nowe ceny na Oktoberfest. Stawki zaskakują Czytaj dalej poniżej

Dane AMI (Agrarmarkt Informations-Gesellschaft) wskazują, że ceny ogórków wzrosły o 23,7%, a pomidorów o 19,9%. Wśród owoców prym wiodą maliny, truskawki i agrest, które również znacząco podrożały – średnio o 23,7%. Powodem są trudne warunki pogodowe na południu Europy, które opóźniły dojrzewanie owoców i zmniejszyły plony.

Konsumenci odczują również wzrosty przy kasie, kupując masło (+23,3%) czy soki owocowe (+18,7%). Jedyną pociechą mogą być spadające ceny niektórych produktów – na przykład cukru, który w marcu był tańszy o 26,1% niż rok wcześniej. Tanieją też cebula i czosnek (–12,7%).

Dlaczego ceny żywności wciąż rosną?

Według analiz ekspertów, winne są nie tylko warunki pogodowe, ale również rosnące koszty energii, nawozów, pasz i wynagrodzeń. Zmiany klimatyczne, takie jak upały, nawałnice czy przymrozki, powodują opóźnienia w zbiorach i zmniejszają plony. Dodatkowo, niedobory pracowników i wzrost płacy minimalnej zwiększają koszty produkcji.

Na pocieszenie – ceny energii zaczynają spadać. W maju 2025 roku były one o 4,6% niższe niż rok wcześniej, a w kwietniu spadły aż o 5,4%. Przyczyną są malejące ceny ropy naftowej, które wynikają z niepewności gospodarczej spowodowanej nową polityką handlową prezydenta USA, Donalda Trumpa.