Przejdź do treści

Zachowanie Trumpa na pogrzebie papieża Franciszka budzi kontrowersje – „Całkowicie niestosowne”

Tagi:
27/04/2025 00:13 - AKTUALIZACJA 27/04/2025 00:14
Screenshot

Zachowanie Trumpa na pogrzebie papieża. Śmierć papieża Franciszka zgromadziła w Watykanie przywódców z całego świata. Uroczystości pogrzebowe na Placu Świętego Piotra stały się globalnym wydarzeniem transmitowanym przez media. Jednak wśród dostojników obecnych na ceremonii jeden szczególny gość przyciągnął wyjątkową uwagę – prezydent USA Donald Trump. (Dalsza część artykułu poniżej)

Zachowanie Trumpa na pogrzebie papieża

Trump został usytuowany w pobliżu prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego oraz prezydenta Francji Emmanuela Macrona. Jednak to nie samo jego miejsce, lecz strój amerykańskiego przywódcy wywołał natychmiastową falę komentarzy. Podczas gdy niemal wszyscy inni liderzy ubrani byli na czarno, zgodnie z tradycją żałobną, Trump pojawił się w niebieskim garniturze. >>> Trump grozi Putinowi. Padły mocne słowa po spotkaniu z Zełenskim

Użytkownicy mediów społecznościowych szybko wychwycili ten szczegół. Jeden z komentatorów na platformie X określił wybór Trumpa jako „całkowicie niestosowny”, a inny nazwał go „narcyzem”, sugerując, że prezydent USA próbował zwrócić na siebie uwagę nawet podczas tak poważnej uroczystości. W sieci nie brakowało słów krytyki za brak wyczucia w tak ważnym momencie.

Pogrzeb papieża czy spotkanie dyplomatyczne?

Udział Trumpa w uroczystościach wywołał nie tylko kontrowersje dotyczące jego ubioru. Od samego początku jego obecność w Rzymie budziła spekulacje, czy nie zamierza wykorzystać tej okazji do prowadzenia zakulisowych rozmów dyplomatycznych.

Obecność ponad 50 światowych liderów stwarzała wyjątkową okazję do spotkań. Wśród przybyłych znaleźli się m.in. przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen oraz premier Włoch Giorgia Meloni. Oczekiwano, że tematem rozmów mogą być między innymi zawieszone niedawno przez Trumpa cła na produkty importowane z Europy.

Jak podaje Merkur, jeszcze większe emocje wzbudzała możliwość spotkania Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. W ostatnich tygodniach Trump intensywnie promował własny plan pokojowy dotyczący zakończenia wojny na Ukrainie, zakładający m.in. kontrowersyjne ustępstwa terytorialne na rzecz Rosji. Plan ten spotkał się z ostrą krytyką i został określony przez niektórych ekspertów jako „pokój dyktowany”.

Spotkanie z Zełenskim wydawało się tym bardziej prawdopodobne, że obecni byli także inni kluczowi europejscy liderzy, w tym premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer i prezydent Emmanuel Macron, którzy ostatnio aktywnie uczestniczyli w rozmowach o przyszłości Ukrainy.