Zakaz klimatyzacji w aucie: Lato zbliża się wielkimi krokami, a upały dają się coraz bardziej we znaki kierowcom na drogach. A wraz z nim znów zaczyna obowiązywać pewien zakaz. Wysokie temperatury i palące słońce zachęcają do korzystania z klimatyzacji w autach, by choć trochę ochłodzić się podczas jazdy. Jednak niewiele osób wie, że w wielu krajach istnieją przepisy ograniczające używanie klimatyzacji, zwłaszcza gdy samochód stoi w miejscu. Ignorowanie tych regulacji może słono kosztować. Co dokładnie trzeba wiedzieć, by uniknąć mandatu? Dalsza część artykułu poniżej
Zakaz klimatyzacji w aucie – mandaty mogą być wysokie
Dla wielu kierowców klimatyzacja to niezbędny komfort, zwłaszcza podczas upalnych dni. Szczególnie ci, którzy spędzają w samochodzie dużo czasu, cenią sobie chłodne powietrze. Jednak prawo jest tu nieubłagane. Według paragrafu 30 polskiej ustawy o ruchu drogowym, zabronione jest pozostawianie silnika włączonego na postoju bez uzasadnionej przyczyny. Klimatyzacja działa wyłącznie przy pracującym silniku, a to generuje niepotrzebne spaliny i hałas.
Mandat za łamanie tego zakazu może wynieść nawet do 80 euro (około 350 zł) – podaje KA Insider. Niemcy nie są wyjątkiem, w wielu krajach kary są znacznie wyższe. We Włoszech za to wykroczenie zapłacimy od 223 do 444 euro, w Austrii nawet do 150 euro, a w Wielkiej Brytanii około 25 euro. Również w Danii i Szwajcarii grożą surowe mandaty — odpowiednio 67 i 60 euro. Przeczytaj także: ADAC ostrzega: ten błąd przy klimatyzacji podnosi spalanie nawet o 4 l/100 km!
Jak przetrwać upały i nie złamać prawa?
Co więc zrobić, by nie łamać przepisów i jednocześnie nie „gotować się” w samochodzie? Najlepiej szukać alternatyw — parkować w cieniu, używać osłon przeciwsłonecznych, a podczas postoju otwierać okna lub robić krótkie przerwy na przewietrzenie auta. To nie tylko sposób na uniknięcie mandatu, ale także gest na rzecz ochrony środowiska i jakości życia w naszych miastach.
Pamiętajmy — przepisy nie są po to, by utrudniać życie, lecz by chronić nas wszystkich przed negatywnymi skutkami nadmiernej emisji i hałasu. Warto o tym pamiętać, gdy następnym razem zechcemy włączyć klimatyzację na postoju.