
Złe wieści dla fanów niemieckich czekolad. Niemcy od lat kojarzą się z doskonałymi wyrobami cukierniczymi, a ich czekolady zdobyły uznanie na całym świecie. To, co od lata przyciąga konsumentów, to idealne połączenie wysokiej jakości i przystępnej ceny. Wizyta w supermarkecie, która zwykle kończyła się przyjemnym wyborem ulubionej tabliczki słodkości, teraz jednak może wywołać mieszane uczucia. Niemieckie media piszą o przykrych zmianach dla konsumentów.

Złe wieści dla fanów niemieckich czekolad
Wiele osób na co dzień sięga po ulubioną „tabliczkę szczęścia,” traktując ją jako małą przyjemność, sposób na poprawę humoru czy prezent na każdą okazję. Jednak wygląda na to, że era „dobrych i tanich” niemieckich czekolad dobiega końca. W sklepach można zauważyć nowe ceny, które zaskakują nawet najbardziej oddanych fanów słodkich przekąsek. Czekolada, która jeszcze niedawno była dostępna na każdą kieszeń, dziś wydaje się być dobrem bardziej luksusowym. Ale to nie wszystko – za wyższymi cenami kryją się poważniejsze problemy, które mogą sprawić, że sytuacja na rynku czekolady jeszcze długo się nie poprawi.
Jeszcze niedawno zmiany cen dotyczyły głównie tańszych, mniej popularnych marek czekolad – informują niemieckie media. Jednak teraz wyższe ceny uderzają także w fanów Milki, Ritter Sport, a nawet luksusowej Lindt & Sprüngli. Tabliczka Milki, której cena do niedawna wynosiła 1,49 euro, kosztuje już 1,99 euro w takich sieciach jak Aldi, Rewe, Kaufland czy Edeka – informuje „Der Westen”. To aż o 33 procent więcej! Jeszcze większe podwyżki można zaobserwować w przypadku innych marek, a wszystko wskazuje na to, że trend ten się utrzyma.
Przeczytaj także: Pilne wycofanie czekolady ze sprzedaży. Podczas produkcji popełniono poważny błąd
Dlaczego czekolada drożeje?
Firmy produkujące czekoladę wskazują na kilka kluczowych powodów. Głównym z nich są skutki zmian klimatycznych, które bezpośrednio wpływają na uprawy kakao. Ekspertka WWF, Kerstin Weber, cytowana przez „Der Westen” wyjaśniła: „Kakao jest obecnie towarem deficytowym na światowych rynkach, co automatycznie podnosi jego ceny.” Ekstremalne warunki pogodowe, takie jak długotrwałe susze, intensywne opady czy powodzie, niszczą plony i obniżają ich jakość. Do tego dochodzą choroby atakujące kakaowce, co dodatkowo ogranicza zbiory.
Według danych statystycznych, w grudniu 2024 roku ceny czekolady w Niemczech wzrosły średnio o 14,6 procent w porównaniu z rokiem poprzednim. Co więcej, producenci, tacy jak Lindt & Sprüngli, zapowiadają kolejne podwyżki w 2025 roku – podaje „Der Westen”. To oznacza, że dla wielu konsumentów zakup ulubionej tabliczki może stać się jeszcze większym wydatkiem.
Przeczytaj także: Popularny dyskont wkrótce zniknie z Niemiec. Polska sieć chce odkupić sklepy
Czy ceny jeszcze spadną?
Perspektywy nie są optymistyczne. Eksperci przewidują, że zmiany klimatyczne będą coraz bardziej wpływać na dostępność kakao, a co za tym idzie – na ceny czekolady. Dla fanów słodkich przyjemności pozostaje pytanie: czy warto teraz zaopatrzyć się w zapas ulubionych tabliczek, zanim kolejne podwyżki staną się faktem?