Drogi pełne zmanipulowanych ciężarówek. W ostatnich latach policja coraz częściej odkrywa profesjonalne i zorganizowane manipulacje w ciężarówkach uczestniczących w międzynarodowym transporcie drogowym. Obejmuje to zarówno fałszowanie danych dotyczących czasu pracy, jak i ingerencję w systemy bezpieczeństwa pojazdów. Skala tych działań jest na tyle duża, że eksperci wskazują na możliwą zorganizowaną działalność przestępczą, która uderza w uczciwe przedsiębiorstwa transportowe. (Dalsza część artykułu poniżej)
Drogi pełne zmanipulowanych ciężarówek
Według niemieckiej policji, manipulacje w ciężarówkach to problem, który coraz bardziej przybiera na sile. Stefan Pfeiffer, szef inspekcji drogowej w Feucht, podkreśla, że przestępczość tego rodzaju często wydaje się być wynikiem działań pracodawców, a nie samych kierowców. Policja regularnie odkrywa przypadki, w których kierowcy posługują się fałszywymi dokumentami, nie posiadają odpowiednich licencji lub pracują bez pozwolenia na pracę. Przeczytaj także: Pierwsza elektryczna ciężarówka MAN sprzedana. Dystans, jaki pokonuje, jest absurdem
Co więcej, w wielu przypadkach dochodzi do zaawansowanych manipulacji systemów kontroli pojazdów, takich jak cyfrowe tachografy czy sensory prędkości. Przykładem może być ingerencja w tachograf, która pozwala kierowcy na ręczne wyłączanie urządzenia w celu zafałszowania danych o przejechanych kilometrach i czasie pracy.
Nieuczciwa konkurencja i oszczędności kosztem prawa
Manipulacje dotyczą nie tylko czasu pracy, ale także systemów związanych z emisją spalin. Często stosowanym procederem jest instalacja emulatorów AdBlue, które fałszują dane o temperaturze i pozwalają ominąć kosztowne systemy oczyszczania spalin. Dzięki temu firmy transportowe oszczędzają nie tylko na zakupie dodatku AdBlue, ale również unikają wyższych opłat podatkowych, które powinny ponosić za pojazdy o wyższej emisji spalin – podaje n-tv.
Kontrole przeprowadzane przez europejski związek policji drogowej Roadpol ujawniają, jak poważny jest problem. W lutym ubiegłego roku w ciągu tygodnia skontrolowano 248 498 ciężarówek w 29 krajach, z czego w niemal 87 000 przypadków (35%) wykryto naruszenia przepisów. W Niemczech, podczas nocnych kontroli, zdarzają się dni, w których niemal 100% sprawdzanych pojazdów wykazuje nieprawidłowości.
Dramatyczne przykłady eksploatacji kierowców
Niektóre przypadki ujawnione podczas kontroli pokazują ekstremalny stopień wyzysku kierowców. Jeden z nich, pracując dla firmy z kraju trzeciego, był w trasie przez niemal trzy miesiące bez ani jednego dnia przerwy na odpoczynek. Takie sytuacje nie tylko łamią prawa pracowników, ale również stwarzają zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.
Manipulacje w transporcie drogowym to problem, który wymaga zdecydowanych działań, zarówno ze strony organów ścigania, jak i międzynarodowej współpracy. Tymczasem uczciwe firmy transportowe wciąż zmagają się z nierówną konkurencją i wysokimi kosztami przestrzegania przepisów.