Przejdź do treści

Niemcy, brakuje oleju kuchennego: restauracje likwidują promocje lunchowe. „Ceny skoczyły nawet o 100 proc.”

07/04/2022 18:06 - AKTUALIZACJA 07/04/2022 18:35
Ukrainiec zwolniony z pracy w Niemczech

Ceny w restauracjach idą w górę. Niemieckie restauracje odwołują promocje lunchowe. Powodem jest gwałtowny wzrost cen żywności. Ponadto coraz bardziej brakuje oleju spożywczego. Niektóre restauracje w dzielnicy Garmisch-Partenkirchen w Bawarii nie oferują lunchów w takiej formie, do jakiej klienci od lat byli przyzwyczajeni.

Ceny w restauracjach idą w górę. Lunche drogie jak nigdy

„Niestety, od teraz nie ma już żadnych promocji na lunch” – napisał Leonardo Ballecco, właściciel restauracji przed wejściem do swojego lokalu. Jako powód podwyżki podał: „Wysokie ceny żywności”. Szefa kalabryjskiej trattorii w Garmisch-Partenkirchen po prostu nie stać już na oferowanie taniego lunchu.

Niemcy: Po oleju słonecznikowym i rzepakowym drożeją kolejne produkty

Gwałtowny wzrost cen żywności ma „silny wpływ na nasz rodzinny biznes” – żali się Ballecco. Jego przypadek nie jest odosobniony, wielu restauratorów nich boryka się obecnie z niedoborami artykułów spożywczych i rosnącymi cenami.

Eksplozja cen żywności: właściciel musi anulować menu lunchowe

Wzrost cen żywności i energii był już widoczny podczas kryzysu związanego z pandemią koronawirusa. Teraz sytuację pogorszyła inwazja Rosji na Ukrainę. „Cena oleju kuchennego podwoiła się w ciągu ostatnich pięciu tygodni”, mówi Ursula Sedlmayr, właścicielka restauracji o tej samej nazwie na Marienplatz w Garmisch-Partenkirchen, pisze Merkur.de.

Niemcy: Kasjer broni się wałkiem, a klienci rzucają kamieniami. Poszło o… olej spożywczy

Kiedy składała swoje ostatnie zamówienie, jej dostawca poinformował ja, że jeśli nie zamówi oleju od razu, na kolejną dostawę będzie czekać do końca kwietnia. Blokadę pogłębia fakt, że wielu kierowców ciężarówek to Ukraińcy, którzy wrócili do domu, by bronić swojego kraju.

Puste półki w Edece

Część półek została opróżniona, m.in. w hurtowni C&C Edeka w Oberau. Zaopatrza się tam wiele punktów gastronomicznych w powiecie. Edeka również skarży się na opóźnienia w dostawach – zwłaszcza oleju spożywczego „z którego część pochodzi z Ukrainy” – powiedział Christian Strauß.  Jak wyjaśnił sytuacja jest obecnie „bardzo dynamiczna”. Dlatego nie może dokonywać wiarygodnych prognoz dotyczących przyszłej ewolucji problemów z dostawami oleju i jego przyszłych cen. W związku z obecnym kryzysem podwyżki cen żywności są nieuniknione. 

źródła: Merkur.de ,PolskiObserwator.de