Wiadomości z Niemiec: Popularna sieć sklepów odzieżowych zamyka wszystkie oddziały. Niemiecki sprzedawca odzieży jest niewypłacalny. Wszystkie lokalizacje zostają zamknięte. Branża modowa przeżywa kryzys. Kolejny detalista zmuszony jest do zamknięcia działalności.
PRZECZYTAJ: Producent wody mineralnej ogłosił upadłość po 400 latach działalności
Popularna sieć sklepów odzieżowych zamyka wszystkie oddziały
Około pół roku po ogłoszeniu upadłości w sieci sklepów z modą Zapata zmuszona jest zamknąć wszystkie swoje lokalizacje. Jak donosi „Textil Wirtschaft” zamknięty zostanie też sklep internetowy firmy.
Czytaj także: Oto najczęstsze błędy, których należy unikać podczas samodzielnej wymiany opon
Matthias Reinel, syndyk masy upadłościowej, potwierdził w rozmowie z TW, że „pomimo intensywnych starań, nie jest możliwe kontynuowanie działalności”. Jako powód zamknięcia podano obecną trudną sytuację w sektorze detalicznym. Zapata miała również „stracić swoją atrakcyjność” po ogłoszeniu upadłości pod koniec 2022 roku. PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Gigant modowy zamyka swoje kolejne sklepy
Sieć odzieżowa Zapata jest niewypłacalna i zamyka pozostałe oddziały
Cztery pozostałe sklepy w Pasawie, Augsburgu, Neu-Ulm i Würzburgu zostaną niebawem zamknięte. Ostatecznie w oddziałach zatrudnionych było już tylko 35 osób. „Pomimo zbliżającego się końca działalności, ostatnio nie doszło do zwolnień pracowników” mówi Reinel. Zapata została założona w 1985 roku. W szczytowym okresie firma prowadziła 15 lokalizacji. Po pierwszym ogłoszeniu upadłości w 2016 roku liczba sklepów spadła do dziewięciu. Od 2017 roku Zapata posiada również własny sklep internetowy. Według najnowszych danych obroty sieci wynosiły zaledwie 5-6 mln euro rocznie. Dalsza część artykułu pod materiałem video
Zapata nie jest jedyną firmą, która ma poważne problemy. Wielu producentów z branży odzieżowo-obuwniczej w Niemczech walczy obecnie o przetrwanie – w tym wiele znanych firm. Kilka dni temu pisaliśmy o ogłoszeniu upadłości przez znanego producenta odzieży, firmę Ahlers AG. Ostatnia duża niemiecka sieć domów towarowych, Galeria Karstadt Kaufhof ogłosiła upadłość pod koniec ubiegłego roku. Detalista odzieżowy Peek & Cloppenburg KG Düsseldorf (P&C) poszedł w jej ślady w marcu. Sprzedawca obuwia Görtz zrobił już ten krok we wrześniu 2022 roku. Konkurent Reno musiał ogłosić bankructwo zaledwie kilka tygodni temu. Kilka dni temu także znany sprzedawca markowej odzieży ogłosił zakończenie działalności. Niemiecki sprzedawca odzieży Brands4Friends ogłasił upadłość. Powodem tej decyzji jest spadek sprzedaży.
Czytaj także: Popularna sieć zamyka kilka sklepów w Polsce. Wiele osób straci pracę
źródło: Textil Wirtschaft, PolskiObserwator.de