Wiadomości z Niemiec: Puste półki sklepowe z powodu braku tego płynu. Z powodu kryzysu gazowego producenci tego płynu znaleźli się pod presją. Może to doprowadzić do kolejnej fali braku towarów w sklepach.
Puste półki sklepowe z powodu braku tego płynu
W ostatnim czasie, w związku z kryzysem gazowym, ceny wielu produktów i usług rosną w zawrotnym tempie. Po dwóch miesiącach spadku, w sierpniu inflacja w Niemczech osiągnęła ponownie rekordowy poziom. Według wstępnych szacunków Federalnego Urzędu Statystycznego stopa inflacji w Niemczech w sierpniu wyniosła 7,9 proc. Między lipcem a sierpniem ceny konsumpcyjne wzrosły o 0,3 proc.
>>> W Niemczech zaczynają obowiązywać nowe zasady dla klientów podczas zakupów dyskontach
Niestety, według ekspertów sytuacja będzie się nadal pogarszać. Ostatnio zaczęli narzekać także producenci płynu oczyszczającego spaliny AdBlue. Wykorzystywany jest on do silników Diesla. Nie jest dodatkiem do paliwa, lecz płynem, który miesza się ze spalinami. Wiele diesli zarejestrowanych po 2015 r. jako nowe korzysta z technologii AdBlue. Większość aut spełniających normę Euro-6 posiada AdBlue. Są to w szczególności auta takich marek jak Volkswagen, Audi, Skoda, Seat, Peugeot, Citroen, Renault, Jaguar, BMW, Mercedes. Płyn wykorzystywany jest przez ciężarówki. Jego brak oznaczać może, że prawie wszystkie firmy transportowe nie będą już w stanie zapewnić regularnych dostaw towarów do supermarketów. Miałoby to także duży wpływ na konsumentów i na wzrost inflacji w Niemczech.
Czym jest AdBlue i jak działa?
AdBlue to roztwór mocznika i demineralizowanej wody. Jego zadaniem jest neutralizowanie zanieczyszczeń emitowanych przez pojazdy z silnikami wysokoprężnymi. Płyn AdBlue znajdujący się w osobnym zbiorniku nie miesza się jednak z zatankowanym na stacji paliwem, ale trafia pod ciśnieniem do katalizatora SCR (Selective Catalytic Reduction), który znajduje się na drodze układu wydechowego. Tam pod wpływem wysokiej temperatury ze znajdującego się w roztworze mocznika wydziela się amoniak, który reagując z tlenkiem azotu, zamiast spalin uwalnia parę wodną i nieszkodliwy lotny azot. Sam płyn też nie jest szkodliwy dla człowieka ani środowiska.
źródło: HNA.de, PolskiObserwator.de