10 maja w niemieckich kościołach odbyła się akcja polegająca na udzielaniu błogosławieństw parom homoseksualnym. Tydzień później zorganizowano kolejne wydarzenie, które przez wielu nazywane jest częścią współczesnej schizmy.
Stowarzyszenie Katolicka Wspólnota Kobiet Niemieckich postanowiło wszcząć walkę z „dyskryminacyjnym podejściem Rzymu do kobiet”. Zorganizowano więc akcję „12 Frauen. 12 Orte. 12 Predigten” (12 kobiet, 12 miejsc, 12 kazań), która nazwą nawiązywała do dwunastu apostołów. Głównym elementem wydarzenia było przeprowadzenie 12 kazań na 12 mszach przez 12 kobiet ubranych w szaty kapłańskie w 12 świątyniach na terenie Niemiec. Czytaj dalej poniżej
Policja wyraża ubolewanie po przerwanym nabożeństwie w polskim kościele
Cała operacja została zorganizowana w porozumieniu z miejscowymi proboszczami, którzy przez obowiązujące prawo kanoniczne musieli sami odprawić Eucharystię. Przez wielu akcja traktowana jest jako nowy etap na drodze do wywalczenia prawa do święceń kapłańskich dla kobiet.
Niemieckie media katolickie podeszły do wydarzenia przychylnie i relacjonowały ją z życzliwością. Przykładem jest portal diecezji Aachen, gdzie można przeczytać, że „swym udziałem kobiety chcą jasno pokazać, że niezachwianie realizują swe powołanie i kierują swe wołanie o Kościół sprawiedliwy pod względem płci do miejsc, w których do tej pory brakowało równości: do kościołów katolickich”
wPolityce.pl, PolskiObserwator.de