Ritter Sport w ogniu krytyki: Ritter Sport to „sponsor wojny Putina”.
Po mocnych słowach szefa Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeby w stronę niemieckiego producenta czekolad Ritter Sport w mediach społecznościowych mnożą się apele o bojkot produktów tej marki.
„Przestańcie sponsorować zbrodnie wojenne, ocalcie swoją markę – napisał na Twitterze Dmytro Kułeba minister spraw zagranicznych Ukrainy, zwracając się do niemieckiego producenta czekolad Ritter Sport, który odmówił wycofania się z rosyjskiego rynku.
„Ritter Sport odmawia wycofania się z Rosji, powołując się na możliwe <<poważne skutki>> dla firmy. Pozostanie w Rosji przyniesie jednak gorsze skutki, takie jak dotkliwe szkody dla reputacji (firmy). Przestańcie sponsorować zbrodnie wojenne, Ritter Sport. Ocalcie swoją markę i dochody” – zaapelował Kułeba we wpisie na Twitterze opublikowanym w środę wieczorem.
>>>MSZ Ukrainy oskarża sieć Leroy Merlin o finansowanie bombardowania swoich sklepów w Kijowe
Wpis oznaczono hashtagiem #BoycottRitterSport oraz zilustrowano grafiką, która przedstawia zdjęcie cywilów zabitych na Ukrainie i na której umieszczono logo Ritter Sport i napis „Sponsor wojny Putina”.
Ritter Sport w ogniu krytyki
Ritter Sport powiedział w rozmowie z niemieckim dziennikiem „Bild”, że chce „na razie nadal udostępniać czekoladę ludności rosyjskiej” oraz że „przerwa w dostawie miałaby negatywne konsekwencje dla długoterminowych pracowników – i wpłynęłaby przede wszystkim na hodowców kakao w Trzecim Świecie”.
„Bild” skomentował tę wypowiedź informacją: „Fakt jest taki: Rosja jest dla Rittera drugim najważniejszym rynkiem sprzedaży na świecie. Tam producent czekolady zarabia szacunkowo 50 milionów euro rocznie, co stanowi 10 procent całkowitego rocznego obrotu firmy”.
Źródło: Bild.de, Twitter, PolskiObserwator.de