
Wiadomości z Niemiec – Woda za 81 euro? Klienta sklepu Edeka w Bawarii zadziwiły dwie rzeczy. Firma wyjaśnia sytuację.
Woda za 81 euro. Klient sklepu był zszokowany
Obecnie w supermarketach drożeje wiele produktów. Nierzadko zdarzają się nawet bardzo drastyczne skoki cen, na przykład oleju spożywczego czy masła. Jednak to, co odkrył klient firmy Edeka, jest jeszcze bardziej zaskakujące – dopóki nie przyjrzysz się bliżej.
Klient Edeki upublicznił swoje znalezisko za pośrednictwem Twittera. Cena na etykiecie jest prawidłowa. Dlaczego jednak tak się stało, można przekonać się dopiero po bliższym przyjrzeniu. 81 euro to nie jest cena butelki wody mineralnej ani sześciu takich butelek. Jest to cena za 108 sześciopaków wody marki „Gut & günstig”.
>>> Niemcy: Klienci zszokowani ceną oleju słonecznikowego. „Wkrótce trzeba będzie wziąć kredyt”
Na etykiecie widnieje „108x6x0,5l”, co daje 648 butelek. Wyjaśnia to również, dlaczego całość kosztuje 162 euro depozytu. Cena za litr wody wynosząca 0,25 centa jest realistyczna. Cena za sześciopak półlitrowych butelek wynosząca 75 centów jest również realistyczna.
Edeka wyjaśnia sytuację
Sklep szybko zareagował na zapytanie portalu tz.de. Wyjaśniał, że etykieta jest przeznaczona wyłącznie do użytku wewnętrznego w sklepie.
„Oczywiście, że można to wyjaśnić!” – czytamy w odpowiedzi na e-mail. „Na niemal niewidocznej krawędzi półki kolega zrobił 'cheat sheet’, aby móc łatwiej zamówić paletę wody. Nie mamy nic przeciwko temu, czas to pieniądz. Ale znajdziemy nowe miejsce, które będzie wtedy zupełnie niewidoczne dla klientów.” A jeśli ktoś chce kupić całą paletę, świat zna już jej cenę…
Czytaj także: Plantatorzy truskawek w Niemczech likwidują swoje uprawy. Sprzedaż owoców przestała być opłacalna
Źródło: Tz.de, PolskiObserwator.de