W czasie trwającego sezonu pylenia dr Mark Wilkins, chirurg okulista, ostrzega przed powszechnym nawykiem, który, choć wydaje się niewinny, może prowadzić do poważnych problemów ze wzrokiem. Mowa tu o szkodliwym nawyku pocieraniu oczu, które wielu z nas wykonuje niemal odruchowo.
Szkodliwy nawyk pocierania oczu
Dr Wilkins podkreśla, że choć pocieranie oczu może przynieść chwilową ulgę, jest to praktyka, która może prowadzić do długotrwałych problemów zdrowotnych. „Wszyscy od czasu do czasu pocieramy oczy,” mówi, „i jeśli mamy czyste ręce i nie zdarza się to często, nie spowoduje to żadnych problemów. Jeśli jednak rozwinie się to w nawyk, może to narazić oczy na ryzyko infekcji, a nawet długotrwałego uszkodzenia wzroku”.
Przyczyny pocierania oczu
Dr Wilkins wyjaśnia, że istnieje kilka przyczyn, które skłaniają nas do pocierania oczu. Sezonowe alergie, obecność ciała obcego, jak kawałek ziemi czy rzęsa, a także choroby takie jak zespół suchego oka, mogą powodować swędzenie oczu. Inne dolegliwości, jak zapalenie powiek, wynikające z nieprawidłowego działania gruczołów tłuszczowych, mogą prowadzić do stanu zapalnego i podrażnień. Pocieranie oczu może przynieść chwilową ulgę, stymulując produkcję łez, które pomagają usuwać podrażnienia. „Pobudza także zakończenia nerwowe, dając przyjemne uczucie ulgi” . Jednak częste pocieranie oczu może być bardzo groźne dla naszego zdrowia.
Przeczytaj też: Budzisz się zawsze o 3 w nocy ? Twój organizm wysyła Ci ważny sygnał
Czytaj dalej pod zdjęciem
Ryzyko uszkodzenia rogówki
Jednym z najpoważniejszych zagrożeń związanych z częstym pocieraniem oczu jest uszkodzenie rogówki. Dr Wilkins wskazuje na mocne dowody, że tarcie oczu przyczynia się do rozwoju i postępu stożka rogówki, poważnej choroby rogówki. U pacjentów ze stożkiem rogówki może rozwinąć się astygmatyzm, który wymaga okularów lub twardych soczewek kontaktowych do korekcji wzroku. Choć stan można zatrzymać, nie można go odwrócić.
Przeczytaj też: Dlaczego warto mrugać? To ważniejsze niż myślisz
Nawyk pocierania oczu a infekcje
Oprócz mechanicznego uszkodzenia rogówki, pocieranie oczu zwiększa ryzyko infekcji. „W krótkim okresie pocieranie oczu umożliwia przedostanie się do oczu bakterii znajdujących się na dłoniach,” mówi Wilkins. Może to prowadzić do zapalenia spojówek, które objawia się „różowym okiem”, stanem zapalnym, bólem i twardością oka.
Wirusowe lub bakteryjne zapalenie spojówek jest nie tylko nieprzyjemne, ale również zaraźliwe. Jeśli po pocieraniu oczu nie umyjemy rąk, możemy przenosić bakterie na inne powierzchnie, z których następnie mogą się one dostać do oczu innych osób.
Aby uniknąć szkodliwych skutków pocierania oczu, dr Wilkins zaleca stosowanie nawilżających kropli do oczu, które mogą przynieść ulgę suchym i zmęczonym oczom oraz wypłukiwać wszelkie ciała obce.
Przeczytaj też: Miałeś koronawirusa? Dlaczego warto już teraz sprawdzić wzrok
źródło: dailyrecord.co.uk, PolskiObserwator.de