Wiadomości z Niemiec: Podwyżka cen energii elektrycznej o 60 procent. Energia elektryczna droższa niż kiedykolwiek: W niedzielę 1 stycznia 2023 roku, 636 dostawców podniosło ceny – średnio o 60 procent – podaje portal dziennika Bild. Niemcy oszczędzają, gdzie się da – a jednocześnie energia elektryczna jest rozdawana.
Czytaj także: Rząd federalny wprowadzi kolejny ZAKAZ. Tym razem chodzi o podwyżki cen prądu i gazu
Podwyżka cen energii elektrycznej o 60 procent
Według portalu porównawczego Verivox, dostawcy energii elektrycznej w Niemczech pobierają od swoich nowych klientów 44 centy za kilowatogodzinę (kWh). Już w grudniu 2022 roku portal Check24 ostrzegał, że 636 dostawców energii elektrycznej planuje podwyżkę cen, średnio o 60 proc. Wzrost cen dotknął 7,5 mln gospodarstw domowych.
Energetyczny absurd!
Niemcy oszczędzają, gdzie się da – a jednocześnie energia elektryczna jest rozdawana. Co więcej, każdy, kto w Nowy Rok kupił prąd na lipskiej giełdzie energii, zarobił 5 centów za kWh! W sumie prawie jedna czwarta energii elektrycznej została w ten sposób sprzedana za granicę – m.in. do Belgii, Danii i Austrii.
Niektórzy płacą więcej jak nigdy dotąd, inni zarabiają. Z powodu burzowej pogody w ostatnich dniach, 30 000 turbin wiatrowych pracowało nieprzerwanie w Nowy Rok. Dzięki temu wyprodukowano znacznie więcej energii elektrycznej niż to konieczne. Skutkiem tego była obniżka cen na giełdzie.
Spadek cen nie stanowi problemu dla operatorów farm wiatrowych, ponieważ jeśli muszą zmniejszyć moc swoich elektrowni, aby utrzymać stabilność sieci, otrzymują odpowiednią rekompensatę od odbiorców energii elektrycznej (np. w przypadku produkcji zbyt dużej ilości energii elektrycznej). W 2021 roku było to 807 mln euro – podaje Bild.
Kiedy ceny prądu spadną? Pytany przez BILD rzecznik Ministerstwa Gospodarki wyjaśnił: „Spodziewamy się, że ceny energii elektrycznej będą miały tendencję spadkową w tym roku i ustabilizują się pod koniec 2023 r., choć nie na poziomie z 2021 r.”.
Federacja Odbiorców Energii krytykuje dostawców energii elektrycznej. „Spadające koszty zakupów nie zostaną przeniesione na konsumentów”, powiedziała Leonora Holling, szefowa stowarzyszenia, w rozmowie z BILD.
źródło: BILD, PolskiObserwator.de