Kobieta spłonęła w samochodzie na stacji benzynowej w Niemczech. Samochód podjechał zatankować, ale coś spowodowało, że auto zaczęło nagle płonąć. Do tragicznego zdarzenia doszło dzisiejszej nowy około godziny 2.00 Gütersloh. Z płonącego pojazdu udało się uratować mężczyznę, niestety na pasażerkę pomoc nadeszła zbyt późno. Wszczęto dochodzenie. Nie wiadomo nadal, czy był to wypadek, czy celowe podpalenie.
Kobieta spłonęła żywcem, na stacji benzynowej w Niemczech
Do zdarzenia doszło na stacji benzynowej Aral w Gütersloh. Osoba dzwoniąca zaalarmowała straż pożarną, ponieważ palił się samochód. Rzecznik policji w rozmowie z BILD powiedział, że „kiedy przyjechały pierwsze radiowozy, auto było już w pełni spalone na dystrybutorze paliwa”.
Według wstępnych informacji kierowca Citroëna doznał poważnych poparzeń. Zabrano go do szpitala. „Następnie znaleźliśmy ciało kobiety na siedzeniu pasażera. Zakładamy, że jest to żona kierowcy” – kontynuował rzecznik policji.
Przeczytaj również: Potworny wypadek dwóch autobusów w Bawarii. Co najmniej 50 osób zostało rannych, 5 jest w ciężkim stanie
Według informacji BILD, na nagraniu z kamery monitoringu widać mężczyznę obchodzącego samochód, otwierającego drzwi pasażera i pochylającego się do przodu. W pewnym momencie widoczne są płomienie. Jak podaje niemiecki tabloid, pracownik stacji benzynowej miał wykazać się przytomnością umysłu i natychmiast odciął zasilanie pomp i w ten sposób uniemożliwił przepływ paliwa. Prawdopodobnie zapobiegło to jeszcze większej katastrofie.
Nadal nie jest jasne, dlaczego kobieta spłonęła żywcem na stacji benzynowej i czy jeszcze wtedy żyła. Rzecznik powiedział, że „policja sprawdza obecnie, czy był to wypadek, czy działanie umyślne”. Ranny mężczyzna to obywatel Ukrainy.