
Na początku roku niemieccy producenci samochodów, tacy jak Volkswagen, BMW i Mercedes-Benz, odnotowali znaczne pogorszenie wyników finansowych. Z analizy firmy audytorsko-doradczej EY wynika, że ich zyski spadły w pierwszym kwartale o jedną czwartą, a sprzedaż zmniejszyła się o 1,7 procent. Co zatem stoi za kłopotami niemieckich producentów samochodów?
Kłopoty niemieckich producentów samochodów
Trzy największe niemieckie koncerny samochodowe osiągnęły łącznie sprzedaż na poziomie około 148 miliardów euro, co jest drugą najwyższą wartością od początku prowadzenia badań w 2011 roku. Mimo to, ich wyniki były znacznie gorsze w porównaniu do większości konkurentów na rynku międzynarodowym.
Jak podaje spiegel.de, ogólnie sprzedaż wszystkich badanych firm wzrosła w pierwszym kwartale o 3,9 procent, osiągając około 493 miliardów euro. Szczególnie wyróżnili się producenci samochodów z Japonii, którzy odnotowali wzrost zysków o około 87 procent oraz wzrost sprzedaży o 17 procent. Było to spowodowane głównie spadkiem wartości jena, co uczyniło japońskie produkty tańszymi za granicą.
Najbardziej dochodowe firmy
Najbardziej dochodową firmą samochodową okazała się Kia wyprzedzając BMW i Mercedesa. Również Tesla odnotowała spadek w porównaniu do poprzedniego roku.
Constantin Gall, obserwator rynku z EY, podkreśla, że wyzwania dla branży motoryzacyjnej są coraz większe. W pierwszym kwartale sprzedaż nowych samochodów czołowych producentów nieznacznie spadła. Od stycznia do marca sprzedano około 15,5 miliona samochodów, co stanowi spadek o trzy miliony pojazdów w porównaniu do pierwszego kwartału 2019 roku.
Również sprzedaż samochodów elektrycznych rozwija się rozczarowująco zarówno w Europie, jak i w USA. Niepewność co do przyszłości technologii napędowych oznacza, że branża musi inwestować równolegle w kilka różnych rodzajów napędów.
Przeczytaj też: Koniec, pomimo wielkich planów: tradycyjna firma ogłosiła upadłość po prawie 150 latach na rynku
Czytaj dalej
Trudny początek roku dla niemieckich producentów
Początek roku 2024 okazał się trudny dla niemieckich producentów samochodów, którzy muszą stawić czoła wielu wyzwaniom, od słabnącego popytu po niepewność w rozwoju technologii napędowych. W porównaniu do konkurencji, zwłaszcza japońskich producentów, ich wyniki finansowe pozostają w tyle. Branża motoryzacyjna stoi przed trudnym zadaniem adaptacji do dynamicznie zmieniających się warunków rynkowych i technologicznych.
Przeczytaj też: Koniec z silnikami spalinowymi? Japończycy znaleźli rozwiązanie
źródło: spiegel.de, PolskiObsewrwator.de