
Koniec z kontrowersyjnym kanałem telewizyjnym. Kanał telewizyjny zostanie zamknięty pod koniec roku po 20 latach nadawania swoich programów, pisze „DWDL”. Kanał specjalizował się w programach na temat duchowości i coachingu życiowego. Jego oferta obejmowała ezoteryczne porady życiowe, które często spotykały się z szeroką krytyką. Nie brakowało również głosów, że programy stacji mogły prowadzić do uzależnienia widzów. Twierdzono, że niektórzy z nich wydawali wszystkie swoje pieniądze podczas emisji programów, co wzbudzało kontrowersje i obawy. Decyzja o zamknięciu kanału kończy jego dwudziestoletnią obecność na rynku telewizyjnym. (Dalsza część artykułu poniżej)

Koniec z kontrowersyjnym kanałem telewizyjnym, niektórzy tylko na to czekali
Jak informuje portal Chip kanał telewizyjny był finansowany przez widzów, którzy dzwonili do programów AstroTV za opłatą. W 2018 r. prezenter jednego z nich intensywnie zachęcał widzów do dzwonienia, ale ostatecznie nikomu nie udało się dodzwonić do studia. W związku z tym ZAK złożył skargę. Niemniej jednak jest nadzieja dla fanów stacji, którzy nadal chcą ją oglądać, ponieważ model biznesowy ma być teraz kontynuowany cyfrowo. Powodem zakończenia działalności kanału telewizyjnego jest strategiczna reorientacja. Przeczytaj także: Koniec z podatkami od emerytury, miliony osób już nigdy nie będą musiały ich płacić
Tom Tews, dyrektor zarządzający adviqo GmbH, która przejęła AstroTV dwa lata temu, spogląda wstecz na udaną historię. Teraz ważne jest, aby firma stała się bardziej zorientowana cyfrowo. Każdy, kto chce oglądać program AstroTV jeszcze do 31 grudnia 2024 r., może to zrobić za pośrednictwem satelity i telewizji kablowej.
Czarny ekran zamiast ulubionego programu. Miliony osób stracą dostęp do telewizji
Vodafone podjęło zdecydowane działania: pierwsi najemcy mają już tylko czarne ekrany i nie mogą oglądać telewizji przez połączenie kablowe. Przyczyną jest zbliżający się koniec tzw. Nebenkostenprivileg, czyli przywileju dodatkowych kosztów. Najemcy dotknięci tym problemem powinni jak najszybciej podjąć odpowiednie kroki. Dla ponad 12 milionów Niemców zmiana ta nadejdzie 1 lipca 2024 roku.
Wtedy to przywilej kosztów dodatkowych zostanie ostatecznie zniesiony. Dla wielu najemców będzie to oznaczać koniec podstawowej usługi telewizyjnej. Każdy, kto jeszcze nie podjął działań, powinien to zrobić jak najszybciej. W najgorszym przypadku może to mieć konsekwencje – tak jak ma to już miejsce w przypadku niektórych najemców w Münster (Nadrenia Północna-Westfalia).
Vodafone już poważnie podszedł do sprawy: wielu najemców, którzy chcą oglądać teraz telewizję, widzą tylko czarny ekran. „W Münster, Vodafone zablokował pierwsze połączenia kablowe dla najemców w kilku budynkach mieszkalnych rozsianych po całym mieście – w tym w obszarach Nordstraße, Kösters Kämpken i Julius-Leber-Straße” – ogłosiła firma.
„Jeśli nie ma umowy między najemcą a Vodafone na odbiór telewizji kablowej w nieruchomościach mieszkalnych, które zostały już przekształcone, stanowi to nieuzasadnione użytkowanie. A to może prowadzić do zablokowania połączenia i ostatecznie do czarnego ekranu” – czytamy. Taka sytuacja ma miejsce w Münster i dlatego Vodafone zablokował pierwsze połączenia kablowe w niektórych blokach mieszkalnych. „Połączenia kablowe są dezaktywowane na miejscu przez techników – na przykład u dystrybutorów domowych w piwnicy” – wyjaśnia Vodafone.
Jeśli jednak najemcy zadziałają w odpowiednim czasie, nie musi do tego dojść. Dostawcy już od jakiegoś czasu informują najemców o alternatywach. Każdy, kto chce nadal korzystać z połączenia kablowego, musi zawrzeć własną umowę przed upływem terminu 1 lipca. Opłaty wynoszą około 13 euro miesięcznie, w zależności od dostawcy. >>> Koniec z lekcjami na 8.00. Nadchodzi rewolucja w planie zajęć