Niemcy w obliczu trzęsienia ziemi na rynku nieruchomości. Powodem zmiany planowane przez rząd, które mogą wpłynąć zarówno na właścicieli nieruchomości, jak i najemców. Planowane przez Unię i SPD zadłużenie państwa na kwotę sięgającą nawet 1000 miliardów euro, przeznaczone m.in. na obronność i infrastrukturę, może mieć poważne konsekwencje dla kupujących, właścicieli nieruchomości oraz najemców. Według ekonomisty prof. Gunthera Schnabla z Flossbach von Storch Research Institute, Niemcom grozi prawdziwe “trzęsienie ziemi” na rynku nieruchomości.
Niemcy w obliczu trzęsienia ziemi na rynku nieruchomości
Jak informuje „Bild” prof. Schnabl przewiduje, że rosnąca inflacja wynikająca z zadłużenia wpłynie nie tylko na ceny w supermarketach, ale także na wartość aktywów, w tym nieruchomości. Przy spadku zaufania do euro, inwestorzy mogą zacząć lokować swoje oszczędności w mieszkania i domy, co może doprowadzić do rekordowego wzrostu cen nieruchomości.
Inwestorzy kapitałowi mogą ponownie zainteresować się zakupem nieruchomości, zwłaszcza w dużych miastach, gdzie popyt i tak przewyższa podaż. Oznacza to dalszy wzrost cen oraz utrudniony dostęp do nieruchomości dla przeciętnych kupujących. Przeczytaj także: Trzęsienie w Niemczech po ogłoszeniu upadłości przez bank. Podano informację dla klientów
Dalsza część artykułu poniżej
Właściciele nieruchomości: Wzrost wartości, ale i wyższe koszty
Osoby posiadające już nieruchomości mogą czuć się spokojniej, jednak nie oznacza to braku wyzwań. Wzrost cen oznacza też wyższe koszty utrzymania nieruchomości oraz potencjalnie wyższe podatki.
- Remonty i modernizacje: Każdy, kto planuje remont kuchni, łazienki lub termomodernizację budynku, powinien przygotować się na znacznie wyższe ceny usług budowlanych. Prof. Schnabl radzi nie odkładać inwestycji, ponieważ ceny będą nadal rosnąć.
- Podatki od spadków i darowizn: Wzrost wartości nieruchomości oznacza szybsze osiąganie progów kwoty wolnej od podatku. Osoby planujące przekazać nieruchomość rodzinie powinny już teraz rozważyć skutki podatkowe takiej decyzji.
Przeczytaj także: Kryzys budowlany w Niemczech. Marzenia o nowych mieszkaniach w gruzach, połowa nigdy nie zostanie ukończona
Najemcy: wzrost czynszów nieunikniony
Choć mogłoby się wydawać, że najemcy będą mniej dotknięci zmianami na rynku, rzeczywistość jest inna. Prof. Schnabl ostrzega, że wraz ze wzrostem cen nieruchomości, czynsze również pójdą w górę.
Nowe umowy najmu: W pierwszej kolejności podwyżki dotkną osób wynajmujących nowe mieszkania, zwłaszcza w nowo wybudowanych budynkach. Deweloperzy będą musieli rekompensować wyższe koszty budowy poprzez podwyżkę czynszów – pisze „Bild”.
Dotychczasowi najemcy: Nawet osoby posiadające umowy długoterminowe mogą odczuć skutki zmian, ponieważ wskaźnik cen najmu będzie rosł, co pozwoli właścicielom na stopniowe podwyższanie czynszów.