Niemcy wprowadzają nowe zasady opodatkowania osób pracujących za granicą – Niemieckie przedsiębiorstwa od dawna wysyłają swoich pracowników do swoich fabryk za granicą. Obsadzają nimi ważne stanowiska w takich krajach, jak USA, Chiny czy Indie. W wyniku nowego rozporządzenia niemieckiego ministerstwa finansów teraz może im grozić podwójne opodatkowanie i kary finansowe. Oto, prze przewiduje nowy dekret BMF.
Niemcy wprowadzają nowe zasady opodatkowania osób pracujących za granicą
Firmy z Niemiec dawna wysyłają swoich specjalistów do pracy za granicą, co jest kluczowym elementem ich strategii na międzynarodowym rynku. Jednak nowe wytyczne Bundesministerium der Finanzen (BMF), kierowane przez ministra Christiana Lindnera, wprowadziły znaczące zmiany w podejściu do opodatkowania tych pracowników, co wywołało duże kontrowersje.
Przeczytaj także: Urzędy skarbowe zaczynają blokować konta. Problemy z powodu byłych lokatorów lub partnerów
Według nowego zarządzenia, ekspatrianci, którzy mają zagwarantowany powrót do pracy u swojego niemieckiego pracodawcy, zachowują mieszkanie w Niemczech lub nadal uczestniczą w działalności lokalnych stowarzyszeń, powinni nadal podlegać niemieckiemu obowiązkowi podatkowemu. To odbiega od dotychczasowej praktyki, gdzie jurysdykcja podatkowa była przypisywana według miejsca pracy i głównego ośrodka życiowego pracownika. (Dalsza część artykułu poniżej)
Przeczytaj także: Niemcy wkrótce całkowicie stracą swój przemysł? Szokujące liczby
Problem dotknie setkom tysięcy pracowników
Portal Wiwo.de podkreśla skalę problemu: „Ekspaci odgrywają kluczową rolę w globalnym sukcesie niemieckich firm. W wyniku kontrowersyjnego dekretu BMF setkom tysięcy osób grozi obecnie podwójne opodatkowanie. Tysiące firm jest podejrzanych o uchylanie się od płacenia podatków”.
„Ekspaci odgrywają kluczową rolę w globalnym sukcesie niemieckich firm. W wyniku kontrowersyjnego dekretu BMF setkom tysięcy osób grozi obecnie podwójne opodatkowanie. Tysiące firm jest podejrzanych o uchylanie się od płacenia podatków”.
Wiwo.de
Jens Goldstein z firmy doradczej Ernst & Young wskazuje na trudności, jakie niesie za sobą spełnienie nowych kryteriów bez naruszania przepisów o ochronie danych osobowych. Może to prowadzić do oskarżeń o uchylanie się od podatków, zwłaszcza gdy kraje, w których pracują ekspatrianci, również pobierają podatki. (Dalsza część artykułu poniżej)
Przeczytaj także: Największy europejski koncern chemiczny BASF opuszcza Niemcy
Niemieckie ministerstwo finansów się tłumaczy
Mimo to, przedstawicielka BMF zapewnia, że nowe wytyczne są tylko aktualizacją istniejących instrukcji administracyjnych i są zgodne z obecnym stanem prawnym oraz orzecznictwem Federalnego Trybunału Finansowego (BFH). Dzięki umowom o unikaniu podwójnego opodatkowania, prawo do opodatkowania jest przypisywane albo państwu zamieszkania, albo państwu, w którym wykonywana jest praca.
Przeczytaj także: Te znane firmy opuszczają Niemcy i przenoszą produkcję za granicę
Benjamin Koller z Federalnego Związku Niemieckiego Przemysłu podnosi, że retroaktywne zastosowanie nowych zasad do wszystkich nierozstrzygniętych jeszcze przypadków jest problematyczne i wymaga pilnej rewizji. W obliczu tych wyzwań, niemieckie przedsiębiorstwa i ich pracownicy za granicą muszą zmierzyć się z niepewnością dotyczącą ich przyszłości zawodowej i finansowej.
Przeczytaj też: Niemcy wprowadzą nowe opłaty. Dotknie to także osoby dojeżdżające do pracy