Wiadomości z Polski – Inflacja i ceny żywności w Polsce. Co zdrożało najbardziej?: Według najnowszych danych GUS inflacja konsumencka w lipcu wyniosła 15,5 proc. Oznacza to, że wzrost cen utrzymał się na poziomie z czerwca. Jak sytuacja wygląda w praktyce? Jakie produkty w polskich sklepach zdrożały najbardziej?
Inflacja w lipcu wyniosła 15,5 proc. w skali roku – podał w piątek Główny Urząd Statystyczny w swoich tzw. szybkich wyliczeniach. To pierwszy raz od lutego 2022 roku, kiedy inflacja nie przyspieszyła. Wciąż jest to jednak najwyższy wzrost cen od 24 lat.
Premier Mateusz Morawiecki stwierdził, że wciąż jest za wcześnie na ogłoszenie odwrotu inflacji. Zapowiedział również, że tarcze antyinflacyjne zostaną przedłużone do końca roku. Dotyczy to niższej stawki VAT na paliwa, na prąd i ciepło, gaz oraz 0 stawki na podstawowe produkty żywnościowe, nawozy i wybrane środki produkcji rolniczej.
>>>Inflacja w Niemczech hamuje drugi miesiąc z rzędu, ale presja cenowa energii nie odpuszcza
Zrobił zakupy w trzech sąsiadujących krajach – Polska wypadła najtaniej
Dziennikarz czeskiego portalu seznamsprawy.cz postanowił zrobić jednakowe zakupy w sklepach sieci Lidl w Polsce, Niemczech i Czechach. Jego koszyk składał się z podstawowych produktów, takich jak nabiał, mięso czy pieczywo. Jak wypadły ceny w poszczególnych krajach?
„Otrzymana kwota na paragonie wyniosła 1181 koron (nieco ponad 229 zł) w Czechach, 1110 koron (ok. 215,5 zł) w Niemczech po przewalutowaniu i 838 koron w Polsce (niecałe 163 zł)” – podsumowano.
Z analizy wynika również, że ceny w Polsce wzrosły mniej dotkliwe niż w Niemczech czy Czechach. Portal przeprowadził podobne porównanie 5 miesięcy temu. Po zestawieniu danych z obydwu miesięcy okazało się, że cena koszyka produktów w Czechach wzrosła o 102 korony (prawie 20 zł), w Niemczech o 135 koron (około 26 zł), a w Polsce o 28 koron, czyli około 5 zł.
Inflacja i ceny żywności w Polsce. Jakie produkty w polskich sklepach zdrożały najbardziej?
Choć w czeskim zestawieniu Polska wypadła najlepiej, to klienci polskich sklepów raczej nie są nastawieni optymistycznie. Ceny podstawowych produktów spożywczych – pomimo tarcz antyinflacyjnych – znacznie wzrosły w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Za co zapłacimy najwięcej w supermarkecie?
>>>Polacy jeżdżą do Niemiec po cukier – Zostawiają puste półki
W przypadku dyskontów takich jak Lidl, Biedronka czy Kaufland, ceny poszczególnych produktów różnią się w zależności od rodzaju – na przykład w przypadku chleba. Jego ceny wahają się od 2,00 do 5,00 złotych, a średni wzrost na przestrzeni kilku ostatnich miesięcy wyniósł złotówkę.
Największy wzrost od marca odnotowała cena masła. W ciągu czterech miesięcy podrożało ono o około 1,50 zł w każdym z supermarketów.
Ostatnio Polacy stresują się najbardziej cenami cukru. Obecnie za kilogram „białego złota” zapłacimy od 3,00 do 4,00 złotych. Ciężko jednak stwierdzić, czy ta cena jest rzeczywiście prawdziwa. W wielu dyskontach cukru nie ma, z czego korzystają mniejsze sklepy. Tam cena za kilogram cukru często przekracza 6,00, a nawet 7,00 złotych.
>>>Kolejne towary znikają z półek niemieckich sklepów. Niemcy już myślą o nadchodzącej zimie
PAP, Strefa Biznesu, TVP Info, PolskiObserwator.de