Żółte światło na sygnalizatorze w Niemczech: Kiedy możesz jechać, a kiedy jest to surowo zabronione?

Przepisy drogowe w Niemczech – Żółte światło na sygnalizatorze. Jeśli zbliżasz się do żółtego światła, powinieneś zahamować. Taka jest teoria. W praktyce zależy to od sytuacji. Każdy kierowca doświadcza tego wielokrotnie: jedziesz w kierunku zielonego światła, zbliżasz się, zadajesz sobie pytanie: Czy jeszcze zdążę? A potem nadchodzi odpowiedź: Nie, światło zmieniło się na żółte. Przed Tobą nie hamuje inny samochód i tak prowadzi do jednej z najważniejszych codziennej decyzji kierowców: Zatrzymać się czy przejechać?
>>> W kolejnym niemieckim mieście zielone światło dla samochodów tylko na żądanie. “Celowo odwrócono sygnalizację świetlną”

Żółte światło na sygnalizatorze: Zatrzymać się czy jechać?

Sytuacja prawna jest niejasna. Kto nie „zastosuje się do żółtego światła, chociaż możliwy byłby bezpieczny manewr hamowania”, podlega karze dziesięciu euro mandatu. Jeszcze gorzej: ryzykuje wjazd na skrzyżowanie na czerwonym. Według aktualnego katalogu mandatów grozi ci grzywna w wysokości nawet kilkuset euro, jeden lub dwa punkty w rejestrze kierowców we Flensburgu, a także miesięczny zakaz prowadzenia pojazdów (który zależy m.in. od dokładnego czasu).

Możliwość „bezpiecznego hamowania” przed linią zatrzymania (i tak naprawdę dopiero tam) jest w każdym przypadku właśnie sednem decyzji. Nie ma na to regulacji prawnej, jest to kwestia wyczucia. Jednak pytania i poprawne odpowiedzi z egzaminu teoretycznego na prawo jazdy mogą nieco pomóc w klasyfikacji. Pojawiają się tam dwie różne sytuacje z odpowiadającymi im pytaniami:

1. „Jedziesz z prędkością około 40 km/h. Około 40 metrów przed Tobą zmienia się sygnalizacja świetlna z „zielonej” na „żółtą”. Co robisz?” Prawidłowa odpowiedź brzmi: Stop.
2. „Jedziesz z prędkością około 40 km/h. Około 10 metrów przed Tobą zmienia się sygnalizacja świetlna z „zielonej” na „żółtą”. Co robisz?” Prawidłowa odpowiedź brzmi: Kontynuuj jazdę.

>>> Pomarańczowa strzałka na niemieckiej autostradzie: Niewielu kierowców wie co ona oznacza

Ale co z dystansem 20 metrów na zaśnieżonej drodze z prędkością 50 km/h? Wtedy tylko wyczucie, słynny „siódmy zmysł”, może zadecydować. Jednak możliwość „bezpiecznego hamowania” jest jedynym kryterium, które jest decydujące dla kierowcy – a nie np. zaoszczędzony czas jazdy czy osiągnięcie terminu, jeśli tylko prześlizgniesz się przez „ciemnożółty”. I prawdopodobnie stwarzanie zagrożenia dla innych użytkowników dróg (np. pieszych).

Jeśli nadal to możliwe, hamuj

Każdy, kto „widzi żółte” na krótko przed linią zatrzymania i kontynuuje jazdę z normalną prędkością, raczej nie ma się czego obawiać. W końcu ma jeszcze trzy do pięciu sekund, zanim światło zmieni się na czerwone. Czas trwania żółtego światła zależy od maksymalnej dopuszczalnej prędkości na danej drodze:

Czytaj także: W Niemczech sypią się mandaty za nieodpowiednie opony. “Nie mają właściwego symbolu” 

Źródło: 24auto.de, PolskiObserwator.de