
Krytyczne raporty zespołu śledczego RTL kierowanego przez Güntera Wallraffa po raz kolejny wywarły wpływ na restauracje sieci fast food Burger King. W następstwie doniesień o przeterminowanej żywności, niewegańskich burgerach pomimo przeciwnego oznakowania i złych warunkach pracy, niektóre oddziały zostały już tymczasowo zamknięte.
Burger King zamyka oddziały
Jak donosi RTL, Burger King idzie teraz o krok dalej i rozwiązuje umowy z jedną ze swoich firm franczyzowych. Decyzja ta doprowadzi do zamknięcia sześciu oddziałów Burger King w Niemczech. W oświadczeniu dla RTL, Burger King Niemcy podkreśla znaczenie partnerów franczyzowych podzielających wartości firmy i wysokie standardy. Jeśli nie będą one przestrzegane, umowy franczyzowe mogą zostać anulowane – jest to rzadki, ale konieczny krok, który podejmuje teraz restauracja fast-food.
Czytaj także: Upadłość jednego z największych koncernów podróżniczych w Europie dotyka dziesiątki tysięcy osób. Uruchomiono specjalną infolinię
Tych lokalizacji dotyczy problem
Dotknięte lokalizacje w Dasing, Hilpoltstein, Straubing, Schweitenkirchen, Ingolstadt i Erding nie będą już zaopatrywane i będą musiały zaprzestać używania marki Burger King. Oznacza to drastyczną zmianę dla klientów i pracowników oddziałów – podaje CHIP.de.
To nie pierwszy raz
Do podobnej sytuacji doszło już w 2022 roku. Według ówczesnego raportu reporterów RTL, w kilku oddziałach Burger King w Niemczech z przeterminowanej żywności odrywano stare etykiety, które zastępowano nowymi. Ponadto okazało się, że bardzo często wyłączane były chłodnie, w których przechowywane jest mięso. Oznacza to, że zamrożone hamburgery były wciąż rozmrażane i ponownie zamrażane. Po tajnej kontroli reporterów RTL, 5 lokalizacji zostało czasowo zamkniętych.