Wielka Brytania: Post na TikToku skłania młodzież do rabowania sklepów. Starcia z policją w Londynie i chaos na Oxford Street: Policja z pałkami ściera się z dziesiątkami młodych ludzi przed sklepem Microsoftu, gdy w londyńskiej dzielnicy handlowej wybuchają gwałtowne bójki w obawie przed grabieżą inspirowaną TikTokiem. Sprawa dotyczyła również innych miast w Wielkiej Brytanii. Policja interweniowała, aby rozproszyć tłum młodych ludzi, z których wielu było zakrytych kominiarkami.
Czytaj także: Parkowania na chodnikach w Wielkiej Brytanii. W tym mieście jest to nielegalne
Starcia z policją w Londynie – młodzież naśladuje trend na Tiktoku
Szokujące nagranie wideo ukazuje policyjne pałki ścierające się z dziesiątkami młodych ludzi na londyńskiej Oxford Street dziś, tj. w piątek 11 sierpnia, po południu, po tym jak w mediach społecznościowych wybuchł chaos związany z kampanią ,,rabowania JD Sports” i kradzieży sklepowych. Setki młodych osób, które były zachęcone przez filmik na TikToku, wywołały panikę na Oxford Street, najpopularniejszej ulicy handlowej w Londynie.
Dziewięć osób zostało aresztowanych przez policję metropolitalną pod zarzutem popełnienia przestępstw, w tym napaści na funkcjonariusza policji, kradzieży wyposażenia i naruszenia nakazu rozproszenia się w centrum handlowym. W dramatycznych scenach jeden z policjantów został uderzony w twarz przez jednego z młodych ludzi.
Dzisiejszy chaos został wywołany po szeroko udostępnianym w mediach społecznościowych, głównie na TikToku, poście wzywającym bandytów do ,,obrabowania” JD Sports i innych sklepów tego popołudnia. Post nawołujący do tego wydarzenia zachęcał do przestrzegania ,,dress code’u” w postaci kominiarek i rękawiczek. „Nie przychodź, jeśli nie potrafisz biegać” – napisano przed ostrzeżeniem.
Dwóch mężczyzn zatrzymanych na filmie zostało zatrzymanych za naruszenie nakazu rozproszenia. Trzeci mężczyzna, nastolatek, był ścigany po Oxford Street i próbował ukryć się za rusztowaniem przymocowanym do sklepu Uniqlo naprzeciwko JD Sports. On również otrzymał nakaz rozproszenia.
Konto City of Westminster Police na Twitterze podało, że funkcjonariusze ,,zareagowali na zakłócenie porządku przez grupę osób znajdujących się przed sklepem Microsoft, a nie na doniesienie o grabieży”, dodając, że ,,nie było doniesień o osobach próbujących wejść do sklepu”.
Podobna akcja wydarzyła się dziś rano w mieście Southend w Essex, gdzie policja również przybyła w sile, aby rozproszyć i aresztować młodzież. Sprawa ma zasięg ogólnokrajowy, do tego stopnia, że minister spraw wewnętrznych Suella Braverman wezwała do ,,wyśledzenia i aresztowania wszystkich odpowiedzialnych, ponieważ to, co widzimy w niektórych amerykańskich miastach, nigdy nie może się tutaj wydarzyć”.
Wcześniej po południu funkcjonariusze aresztowali dwie osoby w Essex za spisek w celu popełnienia rozboju w następstwie postów w mediach społecznościowych zachęcających do kradzieży. Następnie cztery osoby zostały aresztowane pod zarzutem naruszenia nakazu rozproszenia, jedna osoba została aresztowana pod zarzutem kradzieży, jedna osoba została aresztowana pod zarzutem napaści na funkcjonariusza policji, a jedna osoba została aresztowana pod zarzutem naruszenia porządku publicznego.
Pracownicy ochrony przygotowywali się na ,,powszechny nieporządek” w obawie, że incydent może przerodzić się w chaos, powtarzając sceny z sierpnia ubiegłego roku, w których gangi młodzieży wandalizowały sklepy, a nawet atakowały funkcjonariuszy policji. Sklepy Vision Express i Boots zostały tymczasowo zamknięte dziś po południu, ponieważ policja starała się powstrzymać zamieszki.
>>>> Emerytom przysługuje rekompensata inflacyjna. Będzie wpływała na konta co miesiąc
Wiadomości z Niemiec teraz także na kanale YouTube. Subskrybuj kanał PolskiObserwator.de i bądź na bieżąco. Zobacz wideo: Najlepsze kraje do życia na emeryturze
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google i komentuj na Facebooku, YouTube, Telegramie oraz Twitterze
Źródło: dailymail.co.uk, PolskiObserwator.de