
Strzelanina w Hamburgu. W nocy z soboty na niedzielę w Hamburgu doszło do niebezpiecznej sytuacji, gdy cywilni funkcjonariusze policji zostali ostrzelani przez jednego z uciekających mężczyzn. Policja natychmiast rozpoczęła szeroko zakrojoną obławę, w której udział brały liczne jednostki oraz policyjny śmigłowiec. Po trzech godzinach intensywnych poszukiwań udało się zatrzymać domniemanego sprawcę. Na miejscu zabezpieczono także broń palną, która mogła zostać użyta w ataku. Sprawą zajęła się prokuratura oraz wydział zabójstw. (Dalsza część artykułu poniżej)

Strzelanina w Hamburgu. Doszło do wymiany ognia
Całe zdarzenie miało swój początek w sobotni wieczór, kiedy to policja została wezwana do bójki w okolicach stacji S-Bahn. Kilku mężczyzn miało się tam zaangażować w agresywną konfrontację. Gdy na miejscu pojawili się cywilni funkcjonariusze i wylegitymowali się jako policjanci, uczestnicy bójki rzucili się do ucieczki. Podczas pościgu jeden z nich nagle wyciągnął broń i oddał strzały w kierunku funkcjonariuszy. Przeczytaj także: Pierwsze niemieckie miasta odwołują parady karnawałowe. “Terroryści osiągnęli swój cel”
W odpowiedzi na atak doszło do wymiany ognia, jednak napastnik zdołał uciec – podał Tag24. W związku z powagą sytuacji policja ogłosiła alarm i rozpoczęła intensywną obławę. W akcji uczestniczyły liczne patrole, a także policyjny śmigłowiec, który przeczesywał okolice w poszukiwaniu uzbrojonego sprawcy.
Podejrzany jest już w rękach policji
Po około trzech godzinach poszukiwań policjanci zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi napastnika na dworcu Neuwiedenthal. Został on zatrzymany bez stawiania oporu. Funkcjonariusze odnaleźli także broń palną w pobliżu stacji Neugraben, gdzie doszło do początkowej bójki.
Obecnie 21-letni podejrzany przebywa w areszcie śledczym i oczekuje na przesłuchanie przed sędzią. Śledztwo prowadzi prokuratura oraz wydział zabójstw, który bada, co doprowadziło do początkowej bójki i jaki był jej motyw. Nie wiadomo jeszcze, dlaczego sprawca otworzył ogień do policjantów.
Hamburg w ostatnich miesiącach zmaga się ze wzrostem liczby przestępstw z użyciem broni, a incydenty tego rodzaju budzą coraz większy niepokój wśród mieszkańców.