Tania linia lotnicza kończy działalność: Nadchodzący sezon wakacyjny miał być dla wielu osób okazją do upragnionego odpoczynku. Jednak niespodziewane ogłoszenie zamknięcia jednej z popularnych tanich linii lotniczych wpłynęło na plany tysięcy podróżnych. Firma, która od dwóch dekad oferowała budżetowe loty, nie zdołała sprostać rosnącym kosztom i konkurencji. Pracownicy mówią o ciosie, pasażerowie próbują ratować wakacje, a telefoniczne infolinie już się zapychają. Co muszą wiedzieć pasażerowie? Wielu nadal nie wie, co z ich wakacjami. (Dalsza część artykułu poniżej)
Tania linia lotnicza kończy działalność. Od 1 sierpnia 2025 odwołuje wszystkie loty
Wiadomość spadła jak grom z jasnego nieba. Firma, która przez dwie dekady była jednym z ulubionych przewoźników na trasach po Azji, ogłosiła, że z dniem 31 lipca całkowicie zawiesza swoją działalność. Tysiące pasażerów pozostają bez lotów, a ponad 500 pracowników bez pracy.
Powód? Coraz wyższe koszty operacyjne, nieopłacalne trasy i bezlitosna konkurencja. Przewoźnik przez większość swojego istnienia balansował na granicy opłacalności. W bieżącym roku ma zakończyć działalność ze stratą blisko 20 milionów euro. Dopiero wtedy ujawniono szczegóły: mowa o Jetstar Asia, taniej linii należącej do australijskiej grupy Qantas, z siedzibą w Singapurze. Przeczytaj także: Niemiecka linia lotnicza ogłosiła upadłość
Zamknięcie Jetstar Asia to nie tylko liczby – to osobiste dramaty. Ponad 500 pracowników zostało oficjalnie poinformowanych o zwolnieniach. Głos w ich imieniu zabrał singapurski polityk i lider związku zawodowego NTUC, Ng Chee Meng, który nazwał decyzję „ciosem” i wyraził uznanie dla wieloletniego zaangażowania pracowników linii. Qantas zadeklarował wypłatę odpraw i pomoc w poszukiwaniu zatrudnienia – zarówno wewnątrz grupy, jak i w innych liniach lotniczych.
Co powinni wiedzieć ci, którzy mają już bilety?
Zamknięcie obejmie 16 tras, głównie z Singapuru do popularnych miejsc wakacyjnych w Azji – m.in. do Indonezji, Malezji i na Filipiny. Ci, którzy mają bilety na daty po 31 lipca, mogą liczyć na pełny zwrot kosztów lub propozycję przebukowania na loty realizowane przez inne linie z grupy Qantas.
Niestety, rzeczywistość bywa mniej łaskawa. W sieci pojawiają się relacje o przeciążonych infoliniach, długim czasie oczekiwania i nawet odrzuconych wnioskach o zwrot. Linie zachęcają do kontaktu mailowego, ale nie podają konkretnych terminów rozpatrzenia spraw.
Choć pasażerowie i pracownicy tracą, Qantas zyskuje ogromny zastrzyk gotówki – informuje Merkur. Likwidacja Jetstar Asia pozwoli przekierować 500 milionów dolarów australijskich (ok. 326 mln USD) na modernizację floty samolotów w ramach głównej działalności Qantas Airways.
Działalność pozostałych spółek grupy – Jetstar Airways w Australii i Nowej Zelandii oraz Jetstar Japan – pozostaje w pełni aktywna. Popularne azjatyckie kierunki z Australii, takie jak Wietnam, Tajlandia czy Korea Południowa, będą nadal obsługiwane – ale już bez singapurskiego ogniwa.