Przejdź do treści

Wnuk znalazł skarb w piwnicy dziadka. Nikt nie wiedział, że jest tak cenny

Tagi:
29/05/2025 17:38 - AKTUALIZACJA 29/05/2025 17:38
Comoara tehnologică de la subsol

Wnuk znalazł skarb w piwnicy dziadka. To historia, która mogłaby być scenariuszem filmu. Młody Niemiec dokonał niewiarygodnego odkrycia w piwnicy swojego dziadka. Podczas porządków natknął się na kilka ciężkich urządzeń o wadze setek kilogramów – pozostałości po powojennej epoce technologicznej chwały Niemiec. Ich wartość szacuje się się na około 250 000 marek niemieckich, co w tamtych czasach odpowiadało cenie średniej wielkości domu. (Dalsza część artykułu poniżej)

Wnuk znalazł skarb w piwnicy dziadka

Komputer o rozmiarach lodówki i wadze pralki stanowi rzadki kawałek historii technologii. Wyprodukowany w okresie „cudu gospodarczego”, ten LGP-30 był niegdyś klejnotem obliczeń automatycznych, używanym w dziedzinach naukowych i przemysłowych. Dziś jest cenną relikwią, poszukiwaną przez kolekcjonerów, muzea i miłośników vintage informatyki.

Porównanie tej historycznej maszyny z nowymi flagowymi telefonami, takimi jak iPhone 16, ujawnia spektakularny postęp technologiczny ostatnich dekad. LGP-30 oferował pojemność pamięci zaledwie 4 096 słów, podczas gdy nowoczesny iPhone może przechowywać miliardy słów w swoich 512 GB. Przeczytaj także: Kobieta znalazła 35-milionowy skarb spacerując nad Bałtykiem

Z punktu widzenia wydajności, skok jest jeszcze bardziej oszałamiający: LGP-30 działał z częstotliwością 120 kiloherców, podczas gdy iPhone 16 może osiągnąć 4,04 gigaherca – ponad 33 000 razy szybciej. I mimo to, LGP-30 był wielkości szafy, podczas gdy iPhone mieści się w kieszeni. Kontrast, który pokazuje, jak daleko zaszła ludzkość w erze cyfrowej, pisze FOCUS.

Skarb o wartości. 250 000 marek niemieckich. Można było kupić za to dom

Cena? LGP-30 kosztował w latach 50. fortunę – równowartość 250 000 marek, tyle co dom w tamtym okresie. Dla porównania, iPhone 16 zaczyna się od 949 euro, a ekonomiczna wersja iPhone 16e kosztuje 699 euro i obiecuje wydłużoną żywotność baterii dzięki nowemu wydajnemu modemowi 5G. Zatem, choć dzisiejszy smartfon może wydawać się drogi, w rzeczywistości jest „okazją” w porównaniu do ogromnych kosztów technologii sprzed 70 lat.

Obecnie Google przewiduje, że w ciągu najbliższych pięciu lat komputery kwantowe przyniosą ogromną transformację. Według Juliana Kelly, dyrektora ds. sprzętu w Google Quantum AI, te nowe „potwory” informatyczne mogą zrozumieć i wykorzystać nawet fundamentalną strukturę wszechświata. Niedawno Google ogłosiło znaczący postęp w korekcji błędów kwantowych – kluczowy krok w stronę przyszłości.

W tym tempie, iPhone 16 może wkrótce stać się tylko kolejną relikwią, eksponatem w muzeach technologii, obok LGP-30. Od lodówek-komputerów po superprocesory kwantowe, przyszłość nie jest już tylko szybka – jest wykładnicza.