Przejdź do treści

Niemcy opłakują ofiary ataku w pociągu. Zginęła 17-latka  i 19 latek, pięć innych osób jest rannych

26/01/2023 16:40 - AKTUALIZACJA 26/01/2023 17:04

Atak w pociągu z Kilonii do Hamburga – Dwie ofiary śmiertelne wczorajszego ataku nożownika w pociągu regionalnym to 17-letnia dziewczyna i 19-letni chłopak. Trzy z pięciu innych osób, które zostały ciężko ranne, przebywają w szpitalu. Napastnik przebywa w areszcie. Wiadomo kim jest, skąd pochodzi i za jakie czyny był już naprawdę karany od przyjazdu do Niemiec.
Czytaj także: Zabójstwo polskiego kierowcy autobusu w Niemczech: Sprawca przyznał się do winy. „Przepraszam, za to co zrobiłem”

Atak w pociągu z Kilonii do Hamburga

W środę, 25 stycznia 2023 r., po południu mężczyzna zaatakował nożem pasażerów pociągu z Kilonii do Hamburga. Do zdarzenia doszło w momencie, kiedy pociąg stał na stacji Brokstedt. Według nowych informacji przekazanych w czwartek na konferencji prasowej zabita została 17-latka i jej 19-letni przyjaciel. W ataku zostało rannych także pięć innych osób. „Dwoje młodych ludzi straciło życie, a pięć innych zostało rannych. To mnie głęboko porusza” – powiedziała Sabine Sütterlin-Waack, minister spraw wewnętrznych kraju związkowego Szlezwik-Holsztyn. 
Według Sütterlin-Waack w szpitalu przebywają obecnie trzy osoby.
Czytaj także: Świat sportu w żałobie. Znany piłkarz zmarł nagle na atak serca

Sprawca ataku został lekko ranny. Policja zatrzymała go w środę. Podobno mężczyzna nie stawiał oporu. Przebywa w policyjnym areszcie. „Nadal nie ma wyników przesłuchania” – powiedział minister spraw wewnętrznych. Dlatego nie można wypowiedzieć się na temat możliwych motywów straszliwej zbrodni.

Sprawca to imigrant, który był już karany w Niemczech

Według aktualnych informacji sprawca ataku nazywa się Ibrahim A. „To 33-letni, bezpaństwowy Palestyńczyk” – powiedziała Sütterlin-Waack. 

Według ustaleń śledczych mężczyzna był zameldowany w Kilonii od lipca do listopada 2021 r., dlatego figuruje również w urzędzie imigracyjnym w Kilonii. Do Niemiec przybył w 2014 roku. Był już wcześniej karany  między innymi z powodu aktów przemocy. Przestępstw miał dokonać na terenie Nadrenii Północnej-Westfalii i Hamburga. W Hamburgu przebywał w areszcie do 19 stycznia br.  Powodem zatrzymania było niebezpiecznego uszkodzenia ciała.

Według Katji Ralfs z departamentu imigracyjnego Ministerstwa Spraw Społecznych Szlezwika-Holsztynu mężczyzna był karany, ale nie był objęty nakazem deportacji. 
>>>Nowe fakty w sprawie śmierci Polaka, który rozbił się swoim samochodem o Bramę Brandenburską

„Spiegel”: Ibrahim A. już wcześniej dokonał ataku nożem 

Według dziennika “Spiegel” Ibrahim A. był już wceśniej karany w Niemczech za napaści na ludzi, w tym za atak nożem. W styczniu 2022 roku ciężko ranił mężczyznę, z którym wspólnie czekał w kolejce po żywność dla bezdomnych.  
Wyrok skazujący go za tą napaść nie był jeszcze prawomocny, a ponieważ mężczyzna przebywał w więzieniu już od roku Sąd Okręgowy w Hamburgu zdecydował o jego zwolnieniu. Ibrahim A. opuści areszt zaledwie kilka dni temu, 19 stycznia br.

Według niemieckiej agencji prasowej dpa mężczyzna był od kilku lat zameldowany w Euskirchen w Nadrenii Północnej-Westfalii i wielokrotnie był notowany za różne przestępstwa. Według prokuratora Carstena Ohlrogge’a było to między innymi przestępstwo narkotykowe, obrażenia ciała i atak nożem, ale nie był uznany za niebezpiecznego przestępcę. Według Ohlrogge nie był przestępcą seksualnym, jak donosiły różne media. 
Czytaj także: Niemcy: “Zamordowała ich z nienawiści”. Zagadka brutalnego morderstwa małżeństwa lekarzy rozwiązana

Źródło: NDR.de, PolskiObserwator.de