Przejdź do treści

Najemcy mogą sprzeciwić się podwyżce czynszu

16/05/2023 19:00

Wiadomości z Niemiec – Podwyżka czynszu za mieszkanie. Jeśli właściciel mieszkania zapowiada, że podniesie czynsz, powinieneś najpierw dokładnie sprawdzić pismo. Jeśli uważasz, że podwyżka czynszu jest nieuzasadniona, możesz zgłosić sprzeciw. Już samo pismo może zawierać istotne błędy, które pozwolą Ci uniknąć podwyżki. Masz dwa miesiące na ich znalezienie i zgłoszenie.
Czytaj także: Dobre wiadomości dla milionów emerytów. Od 1 lipca otrzymają więcej pieniędzy

Twój sprzeciw ma szansę na powodzenie, gdy:

  • Wynajmujący nie uzasadnił podwyżki czynszu,
  • Wynajmujący nie dotrzymał rocznego terminu granicznego (patrz poniżej),
  • Wynajmujący nie zastosował się do limitu (patrz poniżej)
  • Pismo zawiera nieprawidłowe informacje, na przykład o wielkości mieszkania (powierzchni mieszkalnej) lub wysokości czynszu początkowego,
  • Wynajmujący nieprawidłowo sklasyfikował mieszkanie w indeksie czynszowym.

Roczny okres lock-up oznacza, że poprzedni czynsz musi pozostać niezmieniony przez co najmniej 15 miesięcy, zanim czynsz może wzrosnąć po raz drugi. Limit ograniczający reguluje, że w ciągu trzech lat czynsz nie może wzrosnąć o więcej niż 20 procent. W regionach, w których jest szczególnie mało mieszkań, granica ta wynosi już 15 procent.

>>> Tani kredyt na mieszkanie. Banki przyznają specjalnie zniżki dla nabywców starych nieruchomości

Podwyżka czynszu za mieszkanie. Sprzeciw nie zawsze ma sens

Zaleca się zgłaszanie sprzeciwu wobec podwyżki czynszu wyłącznie po zasięgnięciu porady prawnej. Jeśli wynajmujący wniesie sprawę do sądu po wniesieniu sprzeciwu i ostatecznie okaże się, że ma rację, najemca będzie musiał pokryć koszty obsługi prawnej wynajmującego i koszty sądowe. Ubezpieczenie ochrony prawnej najemców może cię przed tym uchronić.

Jeśli wynajmujący zorientuje się, że popełnił błąd, prześle skorygowaną podwyżkę czynszu. Najemca musi wtedy sprawdzić ją ponownie. Następnie rozpoczyna się dwumiesięczny okres na zastanowienie się.

Na to muszą uważać najemcy

Jeśli nie chodzi o podwyżkę czynszu w stosunku do lokalnego czynszu porównawczego, lecz o podwyżkę czynszu w związku z modernizacją, wynajmujący nie potrzebuje Twojej zgody. Jednak w tym przypadku powinieneś również sprawdzić, czy pismo nie zawiera błędów. Możliwe, że to, co wynajmujący nazywa modernizacją, jest w rzeczywistości działaniem konserwacyjnym. Nie może on obciążać najemcy kosztami z tego tytułu – a tym samym nie może jednostronnie podnieść czynszu.

Czytaj także: Niemcy planują kolejną podwyżkę płacy minimalnej. Tyle ma wynosić najniższa krajowa

Źródło: T-online.de, PolskiObserwator.de