Przejdź do treści

Kłopoty Gerharda Schrödera. Niemcy odbierają mu biuro i pieniądze

19/05/2022 20:57 - AKTUALIZACJA 19/05/2022 20:58

Schröder traci biuro i pieniądze: Były kanclerz Niemiec Gerhard Schröder, krytykowany za swoje kontakty z Rosją, musi zrezygnować z niektórych przywilejów. Niemcy odbierają mu biuro i pieniądze ze środków publicznych.

Schröder traci biuro i pieniądze

Komisja budżetowa Bundestagu zlikwidowała dotychczasowe stypendium dla byłego kanclerza Niemiec. Biuro Gerharda Schrödera, finansowane kwotą 400 tys. euro ze środków publicznych, ma zostać zlikwidowane. Dwóch uczestników spotkania powiedziało agencji informacyjnej Reuters, że opozycyjna CDU/CSU również głosowała za odpowiednim wnioskiem koalicji SPD, Zielonych i FDP.

>>> UE chce odebrać emeryturę byłego kanclerza Niemiec. Dlaczego może zostać bez środków do życia?

„Decyzję podjęto po tym, gdy były kanclerz odmówił potępienia Putina, którego wciąż nazywa bliskim, osobistym przyjacielem, pomimo inwazji Rosji na Ukrainę” – podkreśla Reuters. Jak wyliczają niemieckie media, 78-letni Schroeder zarabia na pracy dla rosyjskich państwowych firm energetycznych sumy, przewyższające 400 tys. euro – kwotę, jaką państwo wydaje rocznie na jego biuro – podaje Business Insider.

Biuro byłego kanclerza zostaje zawieszone. W ubiegłym roku koszty personelu i podróży dla biura wyniosły prawie 419 tys. euro. Nie obejmuje to wydatków na powierzchnię biurową i jej wyposażenie.

CDU/CSU domaga się odebrania emerytury

Schröder będzie nadal otrzymywał emeryturę i ochronę osobistą. W przyszłości oficjalne uposażenie byłych szefów rządów powinno zasadniczo wynikać z ich zobowiązań. „Komisja Budżetowa wzywa rząd federalny do zapewnienia, by oficjalne uposażenie byłych kanclerzy opierało się na stałym zobowiązaniu wynikającym z pełnionego urzędu, a nie na statusie” – napisano w projekcie uchwały. CDU/CSU domagała się również likwidacji stanowisk w biurze Schrödera, ale dodatkowo chciała unieważnić jego świadczenia emerytalne.

ZOBACZ: Emerytura w Niemczech: To musisz wiedzieć, jeśli pracujesz w Niemczech

Gabinet Schrödera obejmował ostatnio cztery etaty. Jednak pracownicy już kilka tygodni temu zakończyli współpracę i poprosili o przeniesienie do innego miejsca. Po inwazji Rosji na Ukrainę 24 lutego Schröder znalazł się pod rosnącą krytyką z powodu przyjacielskich kontaktów z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Również kierownictwo SPD zdystansowało się od niego i wezwało go do rezygnacji ze wszystkich stanowisk, jakie zajmował w rosyjskich firmach energetycznych Nord Stream i Rosnieft. Liderka partii Saskia Esken zasugerowała, aby opuścił on partię. Schröder był kanclerzem czerwono-zielonego rządu federalnego w latach 1998-2005.

Parlament Europejski chce sankcji dla Schrödera

Przed decyzją komisji budżetowej Parlament Europejski zdecydowaną większością głosów opowiedział się za sankcjami UE wobec byłego kanclerza Niemiec. Posunięcie to prawdopodobnie zwiększy presję na odpowiedzialną przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen i komisarza ds. zagranicznych Josepa Borrella, aby przedstawili propozycję umieszczenia Schrödera na liście sankcji UE. Jeśli takie rozwiązanie zostanie przyjęte, aktywa Schrödera w UE mogą zostać zamrożone.

Źródło: Spiegel.de, Business Insider, PolskiObserwator.de