Przejdź do treści

Niemcy: Bez biletu, maseczki i dowodu 3G, ale z nakazem aresztowania

07/12/2021 22:16 - AKTUALIZACJA 07/12/2021 22:18

Więzienie za niezapłaconą grzywnę: jeden z pasażerów zatrzymany w Garmisch-Partenkirchen (Bawaria) to Polak.

W sobotę, 4 grudnia,  policja federalna, przy okazji kontroli certyfikatów covidowych w pociągach i autobusach, zatrzymała dwóch mężczyzn, ściganych przez niemiecki wymiar sprawiedliwości za uchylanie się od zapłacenia grzywny. Jeden z nich to Polak, który prosto z przystanku autobusowego trafił za kratki. W niemieckim więzieniu spędzi 89 dni.

Bez biletu, maseczki i dowodu 3G, ale z nakazem aresztowania

Jak informuje policja w Monachium,  pierwszym zatrzymany był Węgier. Mężczyzna, który wcześniej podróżował pociągiem ICE bez biletu, będzie musiał posiedzieć za kratkami przez 120 dni. Ten drastyczny środek nie jest zbiegiem okoliczności: zatrzymany jest znanym policji „uchylającym się od opłat”. Nawet orzeczenie sądu, wydane latem bieżącego roku, nie skłoniło go do zapłacenia zaległej kary.

Mężczyzna wsiadł do pociągu bez obowiązkowej maseczki, certyfikatu covidowego i bez biletu, za co otrzymał kolejny mandat. Czytaj dalej poniżej

Niemcy ścigają za niezapłacone grzywny

Po południu konduktor z pociągu dalekobieżnego relacji Monachium-Innsbruck poinformował policję federalną, że jeden z pasażerów podróżuje bez biletu. Ponadto, pomimo wielokrotnych próśb, obywatel Węgier stanowczo odmawiał założenia maseczki ochronnej. Nie miał też przy sobie certyfikatu 3G. 36-latkowi zabroniono kontynuowania podróży na stacji kolejowej Garmisch-Partenkirchner. Nawet na żądanie policjantów nie założył maseczki. Podczas przeszukania znaleziono przy nim  różne produkty z konopii indyjskich. Węgier  przyznał też, że spożywał narkotyki. Po sprawdzeniu jego danych osobowych ustalono, że Sąd Okręgowy w Augsburgu wydał przeciwko niemu w czerwcu tego roku nakaz aresztowania, w związku z niezapłaceniem grzywny w wysokości 1900 euro za udowodnione mu oszustwa. Jako karę zastępczą sąd przewidział karę 120 dni pozbawienia wolności. Policja federalna zabrała go do zakładu karnego w Garmisch-Partenkirchen.

Z autobusu prosto do więzienia – Polak wpadł podczas kontroli certyfikatów covidowych

W całych Niemczech w środkach komunikacji miejskiej obowiązuje zasada 3G. Kontrole przepustek covidowych prowadzą kontrolerzy oraz policjanci. Podczas kontroli w jednym z autobusów  odkryto, że jeden z pasażerów poszukiwany jest listem gończym. Chodziło 0 32-letniego Polaka, poszukiwanego przez prokuraturę w Bielefeld. W wyniku wyroku skazującego za kradzież mężczyzna miał  zapłącić karę w wysokości 1400 euro. Kiedy został aresztowany pod Mittenwaldem, nie był jednak w stanie zapłacić grzywny. Dlatego policja federalna w Garmisch-Partenkirchen zabrała obywatela polskiego do aresztu, gdzie  odsiedzi 89 dni kary zastępczej.

Źródło: Policja Federalna w Monachium, PolskiObserwator.de