Zakaz używania pieców gazowych i podwyżki czynszu – Od stycznia 2024 roku instalowanie kotłów gazowych i olejowych ma stać się zabronione. Nowo instalowane systemy grzewcze powinny wykorzystywać przede wszystkim energię odnawialną. Co to oznacza dla lokatorów? Według organizacji konsumenckich zmiana przepisów będzie ciosem dla wszystkich mieszkającym w wynajętych mieszkaniach.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Dostałeś ten list z urzędu? Oto, co ci grozi, jeśli go zignorujesz
Zakaz używania pieców gazowych i podwyżki czynszu
Niemieckie Stowarzyszenie Lokatorów apeluje o większe wsparcie dla lokatorów przy przechodzeniu na nowe systemy grzewcze. Federalna dyrektor Stowarzyszenia Lokatorów Melanie Weber-Moritz w rozmowie z Niemiecką Agencją Prasową skrytykowała projekt nowej ustawy. O zmianach, które mają wejść w życie już od stycznia 2024 roku pisaliśmy szerzej w artykule: Przymusowa wymiana instalacji grzewczych, nadchodzi nowa ustawa. Oto, do kiedy trzeba będzie wymienić kotły gazowe i olejowe
Ustawa o energetyce budowlanej, na którą zgodziła się koalicja sygnalizacji świetlnej, ma zostać zatwierdzona – informuje dziennik Tagesschau.
Zgodnie z planem Federalnego Ministerstwa Gospodarki już za kilka miesięcy w Niemczech ma zacząć obowiązywać zakaz instalowania nowych kotłów na gaz lub olej opałowy. Oznacza to, że wszystkie nowe systemy grzewcze będą musiały generować 65 procent ciepła z energii odnawialnej.
Natychmiast po wejściu nowych przepisów będzie trzeba zlikwidować stare piece, mające więcej niż 30 lat oraz zepsute kotły, których nie da się naprawić. Czytaj także: Zakaz instalowania pieców gazowych i olejowych od 1 stycznia 2024? PE przyjął poprawki do dyrektywy
Z punktu widzenia zrzeszenia lokatorów w projekcie ustawy brakuje amortyzacji socjalnej. Oznacza to, że część kosztów związanych z przymusowym przejściem na bardziej ekologiczne systemy grzewcze poniosą lokatorzy. Według organizacji konsumenckich podwyżki czynszu mogą okazać się znaczne. Ponadto koszty ogrzewania mogą wzrosnąć.
Czytaj także: ’Zakaz sprzedaży i wynajmu domów’. Unijna dyrektywa została zatwierdzona. Tych domów nie będzie można sprzedać
Obecnie spośród około 41 milionów gospodarstw domowych w Niemczech prawie połowa jest ogrzewana gazem ziemnym, a prawie jedna czwarta olejem opałowym – podaje Tagesschau. Według Federalnego Ministerstwa Gospodarki obecnie mniej niż trzy procent domów posiada pompy ciepła.
Konfederacja Niemieckich Związków Zawodowych (DGB) również niedawno skrytykowała projekt nowej ustawy i wezwała do naniesienia poprawek.
Czytaj także:
>>Niemieccy konsumenci mają problem. “Nie dajemy już rady”
>> Niemcy: Terminy wypłaty Kindergeld i dodatku na dziecko w MAJU 2023
>> Niemcy: Strajk kierowców polskiej firmy przewozowej przy A5. „Przewoźnik podjął kroki prawne”
>>> Kryminalni zgromadzili materiały. Stomatolog usłyszała ponad 1,5 tys. zarzutów
>>> Do tych krajów nie wybieraj się na wakacje samochodem. Jest szczególnie drogo
>>> Prosta formuła oszczędzania. Oto na czym polega zasada 50/30/20
>>> Świadectwa energetyczne stają się obowiązkowe od 28 kwietnia, kontrolerzy zaczną pukać do drzwi
Źródło: Tagesschau.de, PolskiObserwator.de