
Klienci banków w całej UE wpadają w pułapki z powodu zasady 10 sekund – Zmienione przepisy w bankowości, które już obowiązują w UE, miały przyspieszyć przelewy i ułatwić życie klientom. Ale uwaga: to, co miało być wygodne, może okazać się pułapką. Jeden błąd – i pieniądze znikają bezpowrotnie. W dobie przelewów natychmiastowych oszuści tylko na to czekają. (Dalsza część artykułu poniżej)

Klienci banków w całej UE wpadają w pułapki z powodu zasady 10 sekund
Od 9 stycznia 2025 r. wszystkie banki w Unii Europejskiej muszą umożliwiać odbiór przelewów natychmiastowych w euro. Oznacza to, że pieniądze trafiają na konto odbiorcy w ciągu 10 sekund – o każdej porze dnia i nocy. Od października 2025 banki będą też zobowiązane do ich wysyłania.
Brzmi świetnie? Tak – dopóki nie popełnisz błędu.
– Przelewów nie można cofnąć – ostrzega Astrid Gruschka z niemieckiego urzędu nadzoru finansowego BaFin, cytowan przez ZDF. Jeśli wpiszesz zły numer konta lub padniesz ofiarą oszustwa, bank nie musi niczego zwracać. Można poprosić o „próbę cofnięcia”, ale to wyłącznie dobra wola banku odbiorcy.
Jak działa system SEPA i co zrobić, jeśli padniesz ofiarą oszustwa?
Większość przelewów w euro realizowana jest dziś w ramach systemu SEPA (Single Euro Payments Area), czyli jednolitego obszaru płatności w euro. Obejmuje on nie tylko wszystkie kraje Unii Europejskiej, ale również m.in. Wielką Brytanię, Szwajcarię, Islandię, Norwegię, Liechtenstein, Monako, San Marino, Andorę oraz Watykan. Dzięki SEPA przelewy bezgotówkowe mają jednolity standard w całym regionie.
Zwykłe przelewy SEPA, czyli te standardowe, są realizowane w ciągu jednego dnia roboczego w obrębie kraju. W przypadku przelewów międzynarodowych w ramach SEPA – nawet do czterech dni.
Przeczytaj także: Klienci banków w całej UE wpadają w pułapki z powodu zasady 10 sekund. “Nie można tego zatrzymać” Dalsza część artykułu poniżej
Nowością są natomiast przelewy natychmiastowe w euro. Zgodnie z nowymi unijnymi przepisami muszą być od stycznia 2025 r. dostępne we wszystkich bankach do odbioru, a od października – także do wysyłki. Tego typu przelewy są realizowane w ciągu 10 sekund, przez całą dobę, również w weekendy i święta. Co ważne, banki nie mogą już pobierać za nie wyższych opłat niż za zwykłe przelewy SEPA — a często są one całkowicie darmowe.
Ważne: Nowe zasady dotyczą banków w strefie euro. Banki spoza strefy euro, które obsługują konta w euro (np. w Polsce, Czechach, Rumunii), mają czas do marca 2027 roku na dostosowanie się do nowych, unijnych wymogów. (Dalsza część artykułu poniżej)
Przeczytaj także: Przygotuj się na nowe zmiany. UE wprowadza zasadę 10 sekund we wszystkich bankach
Jednocześnie rośnie liczba przypadków cyberoszustw, szczególnie metodą phishingu. Przestępcy podszywają się pod znane firmy i wysyłają e-maile z prośbą o pilną płatność lub zainfekowane załączniki. Fałszywe wiadomości często wyglądają łudząco podobnie do prawdziwych, co utrudnia ich rozpoznanie.
Co zrobić, jeśli podejrzewasz, że padłeś ofiarą oszustwa?
- Zablokuj natychmiast dostęp do bankowości internetowej lub kartę płatniczą — możesz to zrobić kontaktując się bezpośrednio z bankiem lub dzwoniąc na numer alarmowy 116 116.
- Zgłoś sprawę na policję – najlepiej jak najszybciej po wykryciu podejrzanej transakcji.
- Zachowaj wszystkie e-maile i dokumenty związane z incydentem.
„W przypadku podejrzenia oszustwa trzeba działać natychmiast” – przypomina w rozmowie z ZDF Astrid Gruschka.
Nie warto czekać ani zastanawiać się, czy to „tylko pomyłka” – każda minuta może decydować o odzyskaniu pieniędzy lub ich całkowitej utracie. Oszuści działają błyskawicznie, często przenosząc środki na zagraniczne konta jeszcze zanim ofiara zorientuje się, że padła ofiarą przestępstwa. Dlatego tak ważne jest, by zachować ostrożność przy każdej transakcji – niezależnie od tego, czy robisz zakupy online, opłacasz rachunek czy przelewasz pieniądze znajomemu. Bezpieczeństwo zaczyna się od czujności. A jeśli cokolwiek wzbudza Twoje wątpliwości – lepiej zareagować o jeden raz za dużo niż o jeden raz za mało. Banki i służby mają procedury na takie sytuacje, ale działają skutecznie tylko wtedy, gdy klient odpowiednio wcześnie zgłosi problem.