Morderca z Weitefeld może być uzbrojony: W niemieckiej miejscowości Weitefeld, położonej w regionie Westerwald, doszło do wstrząsającej zbrodni. 6 kwietnia, w jednym z domów odnaleziono ciała małżeństwa oraz ich 16-letniego syna. Według ustaleń śledczych, ofiary zostały zamordowane z użyciem broni palnej i ostrego narzędzia. Podejrzany o dokonanie morderstwa, 61-letni mężczyzna, zbiegł z miejsca zdarzenia i do chwili obecnej pozostaje na wolności. Policja ostrzega, że uciekinier może być uzbrojony i niebezpieczny, dlatego apeluje do mieszkańców regionu o ostrożność i wzmożoną czujność.
Morderca z Weitefeld może być uzbrojony
Po odkryciu ciał policja odcięła dostęp do miejscowości Weitefeld, wdrażając intensywne działania dochodzeniowe i zabezpieczające ślady. Jak podano w piątek, Alexander Meisner nadal się ukrywa i „może być uzbrojony”. Policja ostrzega, że jest to osoba potencjalnie bardzo niebezpieczna, i prosi obywateli o zachowanie maksymalnej ostrożności. „Zachowajcie ostrożność i natychmiast powiadomcie policję, jeśli zauważycie podejrzanego. Nie zbliżajcie się do niego ani nie próbujcie z nim rozmawiać” – zaapelował rzecznik komendy policji w Koblencji. Władze podkreślają, że policja pozostaje w stałym kontakcie ze społecznością i zachęcają do zgłaszania wszelkich podejrzanych sytuacji.
„Nie wahajcie się skontaktować z nami na miejscu lub zadzwonić pod numer alarmowy, jeśli zauważycie coś podejrzanego.”
Przeczytaj także: Znaleziono ciała trzech osób. Policja ostrzega: „Nie podwoźcie autostopowiczów”
W związku z tą sprawą uruchomiono również specjalną infolinię dla świadków: 0261 103 50399
Ponad 600 zgłoszeń i setka funkcjonariuszy w akcji
Śledczy otrzymali już około 600 sygnałów od obywateli. Wydział Kryminalny w Koblencji utworzył w trybie pilnym specjalną grupę dochodzeniową liczącą około 100 funkcjonariuszy, której celem jest szybkie ujęcie podejrzanego.
Policja nadal przeczesuje teren, a funkcjonariusze kontrolują m.in. przejścia drogowe i możliwe trasy ucieczki sprawcy.
Do tej pory wiadomo, że małżeństwo zginęło wskutek ran postrzałowych i kłutych. Z kolei 16-latek miał tylko jedną śmiertelną ranę postrzałową. „Podłoże zbrodni i motyw pozostają niejasne” – podano w oświadczeniu cytowanym przez TAG24.de.
Nie wiadomo, w jakim stanie psychicznym znajdował się lub znajduje obecnie 61-latek. Śledczy nie są w stanie ocenić, jakie skłonności do przemocy, uzależnień lub ewentualne motywacje seksualne mogą go napędzać. Policja bardzo poważnie traktuje obawy obywateli.
Wiadomo, że podejrzany był już wcześniej karany – w 2011 roku został skazany na kilka lat więzienia. Sąd uznał go wtedy za winnego usiłowania zabójstwa, ponieważ próbował zabić swoją żonę.