Nowe przepisy dotyczące zwierząt w samolocie. To dobra wiadomość dla właścicieli psów i kotów: włoska Krajowa Agencja Lotnictwa Cywilnego (ENAC) ogłosiła nowe, znacznie łagodniejsze zasady dotyczące przewozu zwierząt domowych w samolotach. Od teraz zwierzęta mogą podróżować w kabinie pasażerskiej, a ich transportery – zamiast być umieszczane pod siedzeniem – mogą zostać postawione na fotelu obok właściciela, o ile są odpowiednio zabezpieczone.
Nowe przepisy dotyczące zwierząt w samolocie
Dotychczas większość linii lotniczych – również we Włoszech – pozwalała na przewóz małych zwierząt (do 7–10 kg) jedynie w transporterach umieszczonych pod siedzeniem. Większe psy musiały podróżować w luku bagażowym, co dla wielu właścicieli i ich pupili było stresującym przeżyciem. Nowe regulacje wychodzą naprzeciw tym obawom. Decyzja ENAC została w dużej mierze zainicjowana przez wicepremiera i ministra infrastruktury i transportu Włoch, Matteo Salviniego, który osobiście zaangażował się w sprawę. Jego celem było umożliwienie bardziej komfortowej podróży również większym zwierzętom oraz ich opiekunom.
Przeczytaj także: Ryanair znów to zrobił. Takie zachowanie w przyszłości będzie skutkować karą 100 euro
Chociaż przepisy zostały zmienione na poziomie krajowym, to ostateczna decyzja, czy i w jaki sposób będą one wdrażane, należy do poszczególnych linii lotniczych. W przypadku tanich przewoźników we Włoszech prawdopodobne jest utrzymanie dotychczasowych ograniczeń – niektóre z nich nawet całkowicie wykluczają możliwość podróżowania ze zwierzętami, zarówno w kabinie, jak i w luku bagażowym, podaje travelbook.de.
Jakie są nowe zasady?
Zwierzęta nadal muszą podróżować w odpowiednich kontenerach transportowych, które można jednak umieścić na fotelu, jeśli da się je tam bezpiecznie przypiąć za pomocą pasów lub innych systemów mocujących. Zniesiono oficjalne ograniczenia wagowe, ale ENAC zaznacza, że zwierzę wraz z transporterem nie może przekroczyć „maksymalnej masy przewidzianej dla przeciętnego pasażera”. Co to dokładnie oznacza – nie wiadomo, bo takiej wartości formalnie nie określono.
Dodatkowo każda linia lotnicza ma prawo samodzielnie ustalać:
- ile zwierząt może podróżować w jednej kabinie,
- ile może przypadać na jednego pasażera,
- oraz jakie będą koszty transportu (jeśli zwierzak zajmuje cały fotel, może to oznaczać pełną cenę biletu).
A co z innymi krajami?
Na stronie narodowego przewoźnika ITA Airways nie pojawiły się jeszcze żadne nowe informacje na ten temat. Z kolei niemieckie linie, takie jak Lufthansa i Eurowings, nadal stosują dotychczasowe zasady: tylko małe zwierzęta (do 8 kg) mogą być przewożone w kabinie, i to wyłącznie pod siedzeniem. Większe psy i koty muszą podróżować w luku bagażowym, o ile w ogóle dana trasa na to pozwala. Wyjątek stanowią psy asystujące.
Planujesz lot z pupilem? Sprawdź zasady konkretnej linii
Choć nowe przepisy we Włoszech to krok w stronę bardziej przyjaznego podróżowania ze zwierzętami, wiele kwestii pozostaje niejasnych i zależy od polityki konkretnego przewoźnika. Dlatego planując podróż z psem lub kotem – zwłaszcza do Włoch – najlepiej bezpośrednio skontaktować się z linią lotniczą i uzyskać szczegółowe informacje.
Nowe zasady mogą być początkiem zmian w innych krajach – być może już wkrótce latanie z pupilem stanie się znacznie łatwiejsze także w Niemczech czy Polsce.