Przejdź do treści

Scholz rozmawiał z Trumpem przez telefon: „tańczymy z tymi, którzy są na sali”

13/11/2024 10:27 - AKTUALIZACJA 18/11/2024 12:19
Scholz rozmawiał z Trumpem

Podczas pierwszej rozmowy telefonicznej od wyborów w USA, Olaf Scholz osobiście pogratulował Donaldowi Trumpowi zwycięstwa. W niedzielnej rozmowie obaj zgodzili się współpracować na rzecz „przywrócenia pokoju w Europie”, nawiązując do wojny Rosji z Ukrainą. Rozmawiali także o stosunkach niemiecko-amerykańskich i bieżących wyzwaniach geopolitycznych. Żadne inne szczegóły nie zostały ujawnione, pisze Spiegel.

Scholz rozmawiał z Trumpem

Scholz rozmawiał z Trumpem

Olaf Scholz nigdy nie ukrywał swojej opinii na temat Donalda Trumpa, który, jak stwierdził, wypowiadał się „nieodpowiedzialnie”. Ale teraz musi z nim współpracować. W programie ARD „Caren Misoga” Scholz powiedział o współpracy z prezydentem elektem: „Nigdy nie jestem naiwny, ale zawsze jestem trochę nieustraszony. W dalszym ciągu opieram się na dobrej współpracy transatlantyckiej”. „Moja zasada jest zawsze taka: tańczymy z tymi, którzy są na sali. Dotyczy to również przyszłego prezydenta Stanów Zjednoczonych” – powiedział Scholz.
Przeczytaj także: Trump najwyraźniej chce zakończyć wojnę na Ukrainie. Wyciekł tajny plany pokojowy, w tle Polska i Niemcy

Trump podczas swojej pierwszej kadencji ostro krytykował Niemcy, m.in. w związku z – jego zdaniem – niewystarczającymi wydatkami na cele wojskowe, niemiecką nadwyżką handlową i niemiecko-rosyjskim gazociągiem Nord Stream 2.

Scholz zwrócił uwagę w programie ARD, że Niemcy wydają obecnie dwa procent swojego produktu krajowego brutto na obronność, zgodnie ze wspólnym celem NATO. Oznajmił również, że oczekuje, że Trump dotrzyma obietnicy obecnego prezydenta Joe Bidena  dotyczącej rozmieszczenia w Niemczech amerykańskich rakiet średniego zasięgu . „To jest porozumienie, które zawarliśmy z USA. Leży to w naszym wspólnym interesie.” >>> Niemcy drżą po zapowiedzi Trumpa. Polska też ma powody do obaw